Jazda bez akumulatora.

Chcialbym was zapytac czy można jezdzic bez podlaczonego akumulatoraż Bo skuter normalnie odpala…

ktoś pisał że cewka może się spalić, ale ja jeździłem przez zimę cały czas bez aku i śmiga do dziś :wink:

Pewnie, że możesz. Ale nie będzie ci działać rozrusznik, klakson, kierunki. :slight_smile: Nic się nie zepsuje, chyba, że półksiężyc (zabierak) od kopki. :slight_smile:

Patrico napisał:

Ale nie będzie ci działać rozrusznik, klakson, kierunki.

ale gdy silnik odpali to wtedy będzie dzialac co prawda rozrusznik wtedy niebędzie potrzebny ale będzie dziaalc bo silnik robi prąd

Patrico napisał:

Ale nie będzie ci działać rozrusznik, klakson, kierunki. :) Nic się nie zepsuje, chyba, że półksiężyc (zabierak) od kopki. :)


tak jak mateo007, wspomniał, elektryka będzie działać tylko rozrusznik nie, po odpaleniu silnika będzie wszystko chodzić. i nie wiem czemu zabierak od kopki miałby się rozwalić, ja cały sezon odpalałem na kopa i się nie połamał.
Jedynie ta cewka czy tam coś podobno może się spalić. może ale nie musi.

nic się nie stanie… na niskich obrotach swiatla beda ci przygasac i kierunki brzeczec bo nie beda mialy doprowadzonego ustabilizowanego 12-13V który daje nam akumulator … beda zasilane połówkowym napieciem ładowania akumulatora który na niskich spada poniżej 10-9v.
Tyle teorii . ^^

JacoPL napisał:

na niskich obrotach swiatla beda ci przygasac


w moim i innych z którymi mialem do czynienia na wolnych słabiej świecą mimo akumulatora ;-)

Ja juz kope 2 sezony i kopka jest w stanie idealnym:P No oprocz tego ze nozka jest wypolerowana na lustro ale to chyba + :P:P:P
Dzisiaj zregenerowalem aku i moze sezon będzie dzialac…a szkoda bo to yuasa za 250zl;/

Chopie śmigaj bez aku nic nie będzie… Kierunek = Ręka Klakson = Zwykły dzwonek od roweru :smiley:

Patrico napisał:

Nic się nie zepsuje, chyba, że półksiężyc (zabierak) od kopki.



Mafioz napisał:

ja cały sezon odpalałem na kopa i się nie połamał.



kojak666 napisał:

Ja juz kope 2 sezony i kopka jest w stanie idealnym:P



Nie kapnęliście się że to nie było na serio? Tylko on miał na myśli że jeśli coś się może zepsuć to jedynie ten zbierak.

[ Komentarz dodany przez: RudY: 09-04-2010, 23:12 ]
Od kopania bo nie ma elektrycznego <- dla niekumatych :D
A w moim moto jest kopane już 9lat i dalej normalnie działa :D

Chodziło mi, że to jedyna rzecz która może się rozwalić z powodu braku akumulatora. :wink:

w keewayach zdazylo mi się bardzo czesto ze kopniak się przekrecal bo nozka jest aluminiowa i zabki się obcieraly, i kopniak wisial sobie bezwladnie :D:D

JacoPL napisał:

w keewayach zdazylo mi się bardzo czesto ze kopniak się przekrecal bo nozka jest aluminiowa i zabki się obcieraly, i kopniak wisial sobie bezwladnie :D :D


a w roxach jakaś stalowa jestą xd
zresztą trzeba było tego imbusa co tam jest mocniej dokręcić ;p u mnie się nic nie wyciera, ząbki w idealnym stanie ;d

Oj tam już odbiegacie od tematu. MOŻESZ JEŹDZIÆ NIC SIE NIE STANIE I KONIEC !