Witam
zakupiłem w zeszłym tygodniu romet'a 717 2T
Jak go odbierałem było mało oleju i paliwa jechalem moze z 2km i dojechalem do domu zgasiłem go i poszedlem po pieniadze do domu zeby jechac kupic olej i benzyne, jak juz zeszlem na dół to nie chcial odpalic, to go zapchałem pod stacje i kupilem olej i paliwo
i skuterek działa, normalnie ale boje sie ze moglo sie cos stac, jak myslicie ? skoro działą to chyba jest ok ?
Jest OK. Objawy zacierania się tłoka występują podczas jazdy, silnik mocno przegrzewa się, traci moc, w końcu staje.
Według mnie była to wina braku paliwa. W większości skuterów 2T jest montowany czujnik poziomu oleju, więc jakbyś miał go zbyt mało to na liczniku zaczęłaby się świecić dioda. Lej paliwo i docieraj skuterek dobrze, a będzie Ci długo służył. ;)
hmm nie sprawdzałem czy się grzeje, a nie jezdze wiecej ni 10 - 15 minut wiec nie wiem czy traci moc czy nie
będe musiał sprawdzić
no mechanik mówił ze jest mało oleju i dioda się świeciła, ale skuterek działą więc nie wiem czy się bać czy nie
Nie masz się co bać. Docieraj skuter prawidłowo( przez pierwsze 300km nie szalej i nie trzymaj go cały czas na wysokich obrotach).
P.S Kupiłeś wersje chłodzoną cieczą czy powietrzem ?
mam Romet 717 2T chłodzony cieczą, miałem jeden problem ze stopką ale już go rozwiązałem a tak po za tym jestem zadowolony, pali na kopce i na elektrycznym starterze za pierwszym razem, no czasami za drógim :P
ps: dzięki za dobre słowo :)
to moje cacko więc dlatego się tak martwie, zresztą 4000zł na drodze nie leży
Pozdrawiam :)
Jak będziesz o niego dbał i robił sam przeglądy to długo pojeździsz. Wiem coś o tym, bo sam miałem styczność z serwisem Rometa. Brali 130zł nic nie robiąc, więc postanowiłem robić sam przeglądy. Skuterek ma zrobione prawie 5300km i chodzi bez problemu( silnik mam taki sam jak u Ciebie tylko chłodzony powietrzem). ;)