Czy za te pieniądze opłaca się kupić ten motorek ?
Głównie chodzi mi o cele do przemieszczania miejskiego, wypad z kolegami, dojazd do szkoły. Nie mam z reguły "wariowania" o takie rzeczy dbam. Proszę o propozycje tanich skuterków maksymalnie do 1.800 zł.
CZY WARTO ?
APrilia SR 50
Aprilia SR 50
Nie warto - jak się nie znasz to możesz się naciąć. Dodatkowo papiery do przetłumaczenia - też spory koszt, przebieg znaczny a co za tym idzie stan silnika nieznany - jeżeli wyjdzie Ci jakaś poważna awaria to wsadzisz w niego więcej niż cena zakupu.Już lepiej kup to: http://allegro.pl/romet-ogar-900-i3132277426.html
Młody rocznik, mały przebieg i doskonały oszczędny silnik - tak więc ryzyko wtopy jest praktycznie zerowe. Poza tym na biegówce jest dużo większa frajda z jazdy i jest o wiele wygodniejszy i pewniejszy w prowadzeniu od każdego skutera.
Michalk001, Romet odpada. Jest to fajny motorek, ale nie w moim guście. Czułbym się na nim jak na rowerze pomimo skinika 4suw-owego.
Jakieś inne propozycje ?
Może być uszkodzony, wolałbym nawet takiego. W czasie wakacji sporo by się w nim zmieniło.
Pozdrawiam
Sory za dubla, ale interesuje mnie rocznik 2003+
po co uszkodzony ? wkladac tylko kase w czesci ? za 1800 kupisz juz przed sezonowo jakis fajny skuterek 2t jak cos ;)
ja kupilem keeway hurricane z 2008r i wydalem na czesci okolo 300zl + solo malowanie znam sie na tym :)