Kup roxa albo runnera. Najlepsze sprzęty. Albo jeszcze Zipp Quantum gt5 w 2T, ta sama klasa, niższa cena xD.
wybacz ze zapytam BRALES COS KUR:WA ?? xD zipp ta sama klasa ?? heh to byl taki joke tak ?? za 4 roxa to takie nie za fajne...Kowal napisał:
Zipp Quantum gt5 w 2T, ta sama klasa, niższa cena xD
No to taki joke był. No za 4 to jeszcze nie, ale runna można za 4 znaleźć.
No i ja był brał roxa … dużo dostępnych części optycznych i mechanicznych… a możesz kupić nawet jakiegoś zajechanego a w dobrym stanie optycznym i walnąć 70ccm i jeździsz aż miło… tylko przed tym obejrzeć trzeba jak tam z ramą i w ogóle 
Za 4? Ja bym nawet na factorkę polował albo zwykłą sr, ewentualnie aerox. F12 odpada, uwierzcie że malaguti pomimo tego że ma minarelke jest gównianym sprzętem. Miałem f12 i f15, więcej naprawiałem niż jeździłem, może popadłem na takie szroty ale ja nie polecam. A teraz idzie kupić factorkę za 4 tysiące.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1434219 to jest wtrysk. I ja kupując teraz factorkę brałbym na wtrysku. Skuter 2005 rok. nie zajeżdzony, zadbany, śmiga jak na gaźniku a spalanie o połowe mniejsze. Nie są tak awaryjne jak np jet force na wtrysku.
a ja bym się zastanowił nad takim Roxem części do bólu jest tak że nie ma kłopotów
jedyny minus to to że dużo tego lata Aerox
Do Sr też jest dużo części 