Hmm... Nie zależy Ci na osiągach? To na spalaniu w takim razie (zapewne ;p). Jeżeli tak, to ja bym brał Rometa 747 4t - nie rozpędza się jak burza, ale idzie całkiem przyzwoicie. Większe kółka niż w 727, więc większy komfort jazdy. Spalanie? Chyba będzie najniższe ;p
Zdecydowanie (jeśli już musi być któryś z tych) to ten ostatni. 727 jest malutki (nie wiem, jaki Ty jesteś) i koła malutkie, a to się potem odbija zdecydowanie na komforcie jazdy. 747 w 4T.
a co powiecie o tych 2 1. http://www.motors.romet.pl/pl/oferta/skutery/2010/art744.html 2. http://www.motors.romet.pl/pl/oferta/skutery/2010/art751.html kolega ma tego 2 i mówi że ma zaje..... przyspieszenie narazie ma blokady to nie wiem jak z v-max ale też mu się nie psuje narazie