Krótkie pytanie jak w temacie. Jutro mam w planach zrobić 200 km jednorazowo. Router Bassa. Da radę? Co ile jest dobrze robić przerwy?
Bez zsiadania i zatrzymywania się 100 km. łącznie w ciągu dnia 350 km.
Ja bym proponował co 50km postój.
Dokładnie, to taka optymalna odległość
A madi, Tobie w tamtym temacie napisałem, gdzie mógłbyś przy okazji jak będziesz wpaść ;D Aha, zapomniałem, jak będziesz to polecam zobaczyć willę Korala, tego od lodów ;D A zaczynał od wózka z lodami, a teraz jeden z najbogatszych ludzi w Polsce... ;)
Bez przerwy, Inca Street 50/2T - 102 km, lipiec tamtego roku, temperatura około 30 stopni. Inca nie zrobiła żadnych problemów.
To trzymajcie kciuki jutro! Bo jak stanie, to kaplica! Nie wiem co dalej wtedy
Stanie jak się zatrzymasz :) Nic się nie uszkodzi, będzie dobrze.
Bez przerwy jechałem 120km, z prędkością 55km/h. Kymco Agility 50 4T.
jak tyłek zacznie boleć znaczy że czas na postój
tyłek jak tyłek, ale czasem bolą plery.. ;)
ja moją incą street 50/2t 173 km bez przerwy w lipcu zrobiłem;)
Coś ok 200 ale z przerwami na siusiu i fotki:)
to się nie liczy :) Ile jechałeś bez jakichkolwiek przerw, nie licząc postoju przed sygnalizacją świetlną
Powiem Ci że przy takiej tempetaraturze jaka teraz jest to ciężko będzie Ci zrobić 15km.. Ja jechałm 8km 70km/h i sie prawie zesrałem z zimna. Rękawiczki nic nie dały. Palcami nie mogłem ruszać..
Nie miałem świateł wogóle,a jesli nie licząć postoju na takie tam to kilkadziesiąt ( nie pamiętam dokładnie) ale za jednym razem to chyba 190.
u mnie też kilkadziesiąt km, ale przerwy co mniej więcej 50 są chyba najbardziej optymalne.
Madi jak będzie ciepło to ekipą zrobimy parę ładnych kilometrów :)
Już się nie mogę doczekać :)
Szysu3 kolega założył post 7miesięcy temu, czyli w lato :)