jaki olej full syntetyczny do 30 zl 2t

To sprawdz :-)

W przyszłym tygodniu będę kupował i dolewał więc zmiesza się z tym nieszczęsnym Castrolem ale za około trzy tygodnie poznam wyniki bardziej miarodajne.

Na Mobilu Extra 2T moja Vitalka jeździ od nowości i na dotarciu nic sie nie działo.Teraz mam przejechane prawie 15 tyś i wszystko jest w najlepszym porządku.
Może skuter jest źle "docierany"?za dużo wysokich obrotów,brak ruchu manetki itp.

nie mi tlok puchnie dlatego, ze mam korbowod krzywy :-/

A no to trzeba wymienić korbowód. Koszt około 40 - 50 zł ale roboty... Wolę nie mówić.

Dziś byłem w MotoLizaku w celu dokonania zakupu oleju Rock Oil Strawbery. Nie kupiłem jednak. Została ostatnia butelka, a następna dostawa ma być podobno w listopadzie... Chcę lać jedno i nie zmieniać ale wiem, że bywa z tym ciężko czasem. Wziąłem Mobil Racing syntetyczny. Pan Adam był na tyle miły, że spuścił mi trochę cenę.

Kisiu1981 napisał:

A no to trzeba wymienić korbowód. Koszt około 40 - 50 zł ale roboty... Wolę nie mówić.

To 2T więc nie ma aż tak dużo roboty. W 4T jest jej znacznie więcej.

Nie wiem czy łatwo jest zdjąć korbowód z wału, bo nie robiłem tego. Ale silnik trzeba i tak wyjąć i rozpołowić kartery.

latwiej bedzie zmienic wal :d

samemu korby nie zmienisz
jeszcze trzeba wał wycentrować

Dlatego wal caly zmieniam :]

Jeśli chodzi o olej Mobil Racing 2T syntetyczny to po przejechaniu na nim prawie 1000 km muszę stwierdzić, że jest naprawdę świetny. Może nie daje tłustej warstwy na zamoczonym w nim pręcie ale silnik b. ładnie chodzi, równo i nie dusi się prawie w ogóle przy ruszaniu. Rozwija moc i po prostu skuter idzie. Dymi trochę ale spaliny już tak nie śmierdzą jak po Castrolu. Czystości silnika nie sprawdzałem ale powinno być ok.

Obecnie chciałem oszczędzić i kupiłem maliniaka z Orlenu. Silnik już tak dobrze nie działa, dusi się po dodaniu gazu i nawet mocy ma mniej wtedy gdy trzeba mocniej przyspieszyć. Dymi bardziej. Niezła zasłona dymna się pojawia czasem. Mam nadzieję, że nie zacznie mi więcej palić, bo oszczędziłem 24 zł na butelce, a za paliwo przepłacę 50 zł miesięcznie... O "czystości" silnika nie chcę nawet myśleć... Mam ochotę zlać to świństwo i wlać do traktora tylko kasy na drugi olej na razie brak.

Olej Mobil Racing 2T z czystym sumieniem mogę polecić.

Ja jednak śmigam na orlen semisynthetic 2t za 17zł i jak na razie po wymianie pierścieni tłok ani raz nie spuchł :o A szczerze przyznam, że te pierścienie może z 10km docierałem teraz ogień :D

ja tam też właśnie na tym orlenie 2T semisynthetic śmigam i jest dobrze , zostaję przy tym oleju ;)

Ja tego Semisynthetic testuję właśnie i obecnie. Zobaczymy jak będzie ale mam po prostu wrażenie, że skuter nie chodzi już tak dobrze jak wczesniej. Naj bardziej wk***ia mnie to dławienie przy odkręcaniu rollgazu.

może masz gaźnik rozregulowany?

ostatnio warunki się zmieniły, wypadało by troszkę skorygować ustawienia

To się zaczęło po zmianie oleju. Dokładnie w tym momencie. Temperatury są podobne. Może ze dwa stopnie mniej. Gaźnik ustawiony dobrze, bo spalanie zamyka się w 3,5 - 3,6 a gazu nie żałuję. Można by wzbogacić trochę mieszankę ale nie wierzę, że to coś da. Musiałbym podnieść iglicę o dwa ząbki.

Tak więc =>

Kupiłem ostatnio buteleczkę 200 ml oleju marki Statoil (tak - tego z którym kiedyś miałem problemy) - półsyntetyczny, JASO FC. Wczoraj zlałem ten orlenowkski z powrotem do butelki. Chciałem tylko sprawdzić co się stanie i jak się będzie jeździć (maliniaka miałem zalać z powrotem do tego oleju).

Po przejechaniu jakichś 7 km (dystans potrzebny na wyjeżdzenie starego oleju z przewodów i pompki oraz filtra) skuter jakby nagle odżył. Zaczął jeździć niemal - rzekłbym - z lekkością. Mniej się dławił. Nawet prawie w ogóle.

Zapala normalnie, nawet po dłuższej i ostrzejszej jeździe. Na maliniaku przegrzewał się chyba, bo miałem trudności z zapaleniem go na ciepło. A teraz nie ma tych objawów.

MAm ochotę nie wracać już do orlenowskiego i oddać komuś te 3/4 litra za darmo lub symboliczne piwo. Tyle, że trzeba by kupić kolejną butelkę nowego oleju, a z kasą tak sobie...

Ten semisybthetic 2t troche "muli"..

Nooo... Jak na nim jeździłem to już nie ten sam skuter... Na statoilowskim śmiga praktycznie jak na Mobilu 1 Racing.