Witam. Moglibyście polecić mi jakiś motocykl (sportowy) 125 ccm najlepiej 4t ale 2 t tez moze byc. :D Kasa MAX(!) 7000zł :)
PS. Mam 190 cm wzrostu więc poprosze propozycję "większych" motocykli iż np. honda cbr 125 bo nie chce wygladac jak na rowerze :d
Aprilia AF1 125 2T. Jeździ ponad 160 km/h.
Nie za bardzo mi się podoba.
Wyglądem się nie jeździ.:D
Aprilia Rs 125 , roczniki od 1997
Honda CBR 125 - ale mój zdecydowany faworyt to Honda Varadero 125 - super maszynka.
A to moja CBF 125 - coś na początek przygody z motocyklami. W między czasie doposażyłem ją o sakwy boczne, kufer, tangbag, nawigację Nokia500 - teraz mam fajną turystyczną maszynkę, która bez problemów poleci 110 - 120km/h pali tylko 2L/100km :-)
Yamaha TZR
Również miałem pisać o Varadero, ale ty chcesz coś sportowego. Ale rozważ to, jest to świetna opcja. Silnik 4T, 2 cylindry i 15KM. No i oczywiście jest duuża ;) A przy twoim wzroście to to się liczy.
Co do CBR 125, przynajmniej tej w nowej budzie, to według mnie będzie zbyt mała.
Varadero to odpowiedni motocykl dla wysokiej osoby. Powinieneś czuć się na nim wygodnie. Może mocą nie powala, ale jest ona wystarczająca do swobodnego przemieszczania się. Tylko jest jeden mankament... Chcesz coś sportowego. Jeśli nie cbr to może tzr, rs ?
Varadero jest uniwersalne. Możesz jeździć tym i po mieście i w trasy. Pasażer też nie ma źle. Ładny wygląd, silniczek V2 i to wszystko o czym wspomnieli koledzy wyżej :).
Ze sportowych motocykli możesz wybierać w dwusuwach i czterosuwach. Z dwusuwów godne polecenia mogą być takie sprzęty jak Aprilia RS, Cagiva Mito (łatwo pomylić z Dukatem :)), Yamaha TZR, Honda NSR, a z kolei z czterosuwów nasuwają mi się na myśl Aprlia RS4 i Yamaha YZR-R125. Wszystko xależy od tego jak chcesz jeździć, ile jesteś na moto wyłożyć itd. Mi osobiście najbardziej podoba się Cagiva Mito i mała YZFka (szczególnie w białym malowaniu). Porównywać 4t do 2t nie będę gdyż chyba doskonale zdajesz sobie sprawę jak to wygląda :). Tyle ode mnie.
Dobra. Wybór toczy sięmiedzy Honda Varadero 125 a Aprilia RS4 125. Z tego co czytałem to obydwie te maszyny mają ok. 800mm wysokości siodła :) więc co mi polecacie? (190 cm wzrostu ;D)
Oba modele to są sprawdzone maszyny. Jak Ci zależy na sportowym wyglądzie wybierz Aprilie - ja bym wygrał Hondę Varadero - nie lubię ścigaczy. Varadero jest uniwersalnym motocyklem szosowo - turystycznym. Ale wybór należy do Ciebie.
A tak na marginesie, dlaczego szukasz czegoś w pojemności 125cm3? Nie chcesz czegoś mocniejszego? Rozumiem, że posiadasz prawo jazdy kat A. Bo jeśli nie masz prawka, albo masz A1 - to niestety oba motocykle nie są dla Ciebie...
Chyba dlatego że mam 15 lat :)
Co z tego że masz 15 lat? Nie bardzo rozumie... Na te modele motocykli musisz mieć uprawnienia kat. A. a od stycznia 2013r możesz jeździć na nich z kat. A2 ale musisz mieć wówczas 18 lat.
Rodzice nie pozwolą mi dajmy na to na 250 :)
A pozwolą Ci jeździć 125cm3 bez uprawnień? Wiesz co grozi Tobie i Twoim rodzicom za taką jazdę?
500 zł mandatu :) Po 1 chce kupić po bierzmowaniu(zastrzyk gotowki) i po zrobieniu prawka :) więc Twoja wypowiedź jest nie na miejscu :)
Ale sam pisałeś, że masz dopiero 15 lat... Prawo jazdy kat A2 możesz dopiero zrobić mając 18 lat. Więc moja wypowiedź jest chyba jak najbardziej na miejscu. Bo tylko mając uprawnienia kat. A2 możesz jeździć tymi motocyklami: Honda Varadero 125 a Aprilia RS4 125. Tyle w temacie. W żaden sposób tego nie przeskoczysz.
A wracając do konsekwencji za jazdę bez uprawnień, to oprócz mandatu 500zł, możesz mieć odroczone uzyskanie prawa jazdy na kilka lat.
I sprawę w sądzie rodzinnym, bo nie jesteś pełnoletni.
Jedak myślę, że zarejestruje to jako 125ccm na kat a1, bo po to te motocykle się kupuje. Jeśli można śmigać na nsr 125 z kat a1, to czemu nie takim varadero?
belebele - kolego, nie będę Ci tłumaczył dlaczego, bo to oczywista oczywistość :-) Ale jednak zrobię to... Bo kat. A1 uprawnia do jazdy motocyklami o pojemności nie przekraczającej 125cm3 i MOCY nieprzekraczającej 11KM!!! Oba omawiane modele motocykli mają moc większą niż 11KM - tyle w temacie. Nawet średnio inteligentny policjant, sprawdzając Twoje prawo jazdy i dowód rejestracyjny wlepi Ci mandat 500zł za jazdę bez uprawnień i pójdzie wniosek z sądu grodzkiego do starostwa o odroczenie wydania prawa jazdy. Koniec, kropka.
Ponadto jazda na nsr 125 z kat. A1 też jest traktowane jako jazda bez uprawnień, bo ona ma ponad 11KM. Brutalne fakty, prawda?
Jeśli mi nie wierzysz, podjedź na pierwszy lepszy komisariat policji, misiaczki wytłumaczą Ci wszystko dokładnie, a w najlepszym przypadku wykręcą CI wentyle i będziesz pchał swoją nsr 125 do domu na piechotę :-)