Jaki jednoślad do 50 ccm na długie trasy do 2000 (+/-500 zł)?

Witam!
Mam 15 lat, uprawnienia i zamierzam kupić sobie jakiś jednoślad za wyżej wymienioną cenę. Jest tylko jeden problem, pojazd ma naprawdę pożerać trasę a nie być pierdzidełkiem dowożącym do szkoły. Kocham trasę, podróże, rowerem robię czasem 90 km jednego dnia a rocznie 3000 km. Poszukuje więc wygodnego, trwałego jednośladu, nie musi być szybki, on ma być takim krążownikiem. Nie stawiam warunków co do typu silnika czy skrzyni biegów, po prostu nie mam pojęcia co lepiej sie nadaje. Z góry dzięki za odpowiedź :)

Skuter jak sama nazwa wskazuje jest to niewielki pojazd do użytkowania w mieście. Więc nie oczekuj od 50ccm czegoś więcej.I to jeszcze za cenę chińskiego shitu z marketu.

Dawidsuper8 napisał:

Skuter jak sama nazwa wskazuje jest to niewielki pojazd do użytkowania w mieście. Więc nie oczekuj od 50ccm czegoś więcej.I to jeszcze za cenę chińskiego shitu z marketu.

szukam JEDNOŚLADU niekoniecznie skutera

za 2 tyś na długie trasy?zostań przy rowerze lub dozbieraj trochę dobra rada:)

snajper061 napisał:

za 2 tyś na długie trasy?zostań przy rowerze lub dozbieraj trochę dobra rada:)

Myślałem nad Simsonem, nosz kurde, za 2000 da rade kupic samochód którym można sporo objechać a nie da rady kupić motoroweru?

Dawidsuper 8 (EIGHT) napisał: I to jeszcze za cenę chińskiego szajsu z marketu. Szajs to jest nad szajse. Zaiste. :-)

*
A co tam u Maxwella? Oddał już ten pożyczony klucz dynamometryczny, aby sobie swojego... Kymco GD 250 *dopieścić* po tym jego poprzednim właścicielu?
*
Ej-no, młody, a sączę tutaj temat do... Daywide (vel. Szkwał Północy), nie zmuszaj mnie, żebym zahaczył i o stolicę, bo wtenczas będzie bardzo niemiło. To nigdy nie oglądałeś filmu: Jay i Cichy Bob kontratakują i scenek z tego filmu na finał? Słabo, misiu kudłaty. :]
*
Kolego, jak masz te piętnaście lat to nie poszalejesz sobie z zakupem czegokolwiek (rodzice ci zbytnio na to nie pozwolą), ale możesz coś sobie upatrzeć i wtenczas prosić o wstawiennictwo np. dziadków. Zarówno finansowe jak i juryzdykcyjne w takim temacie.
*
Powodzenia zatem, bo oczekiwania masz teraz dość duże, a kasa jednak prawie żadna na ten cel. Zbastuj nieco, bo jednak wypada. ;-)

Mikołaj Bar... napisał:

Dawidsuper8 napisał:
Skuter jak sama nazwa wskazuje jest to niewielki pojazd do użytkowania w mieście. Więc nie oczekuj od 50ccm czegoś więcej.I to jeszcze za cenę chińskiego shitu z marketu.

szukam JEDNOŚLADU niekoniecznie skutera

A to sorki to za 2 tyś. kupisz przyzwoity firmowy rower.

Za 2 tyś. to możesz kupić chiński skuter np. z Tesco. Na sprzęt niezawodny trzeba więcej zapłacić nawet za używany. Rower jest prosty w obsłudze i sam możesz ocenić czy nada się na długie kilometry. W pojazdach silnikowych dużo więcej czynników na to wpływa. Dobre 50-tki to są firmy Honda, BMW, Kymco, Sym, Peugeot i zdecydowanie tym pewniej ruszysz w trasę niż Routerem czy Rometem.

W takim razie co z Javą, SImsonem?

stoją w muzeum techniki i mają się dobrze.
Chcesz "połykać" kilometry to nie zaczajaj się na sprzęt na granicy wyeksploatowania.

wejdź sobie na olx.pl i szukaj w swojej okolicy sprzętu którego opis zachęca do przypatrzenia się z bliska i gdzie dojedziesz rowerkiem. Teraz jest dziki wysyp 50tek bo sie ludzie pozbywają na rzecz 125tek i można coś zadbanego wyrwać. Zwłaszcza że zaczynają powoli schodzić na ziemię z cenami bo zrozumieli że ich wypasiony i potuningu skuter z 2003 jest tyle wart co skuter z 2003 a nie 4900zł

snajper061 napisał:

za 2 tyś na długie trasy?zostań przy rowerze lub dozbieraj trochę dobra rada:)

Dobra rada ale nie do końca. Kupiłem na wiosnę Routera WS 50 z przebiegiem 800 km za 1900 zł, teraz ma 7 000 km. Byłem nim nad morzem we Władysławowie, w Bieszczadach i na Mazurach. We wrześniu jadę do Ostravy w Czechach. Zmieniony łańcuch i żarówki, cylinder wymieniłem na 72ccm by się lepiej zbierał, reszta oryginał. Czyli jednak da się... :)

zobaczymy jak długo ma 7tyś w przyszłym sezonie będziesz robił generalkę i nie chodzi tu tylko o silnik::)

snajper061 napisał:

zobaczymy jak długo ma 7tyś w przyszłym sezonie będziesz robił generalkę i nie chodzi tu tylko o silnik::)

Nie przesadzaj - mój po 10000km wyglądał i sprawował się jak nowy. Teraz ma 31484km i jeździ bezproblemowo. Pokonuje codziennie ponad 40km i przeżył trasy które miały ponad 300km. Na dowód film z mojej wyprawy:
https://www.youtube.com/watch?v=PGMjQBUAMWY
Sprzęt jest bezawaryjny i wyjątkowo wygodny - nawet w 2 osoby jest mnóstwo miejsca na kanapie. Jest też bardzo cichy (po zdjęciu zawirowywacza spalin i wytłumieniu puszki filtra powietrza gąbką) co powoduje że w trasach nie czuć zmęczenia, a jazda jest samą przyjemnością - dodatkowo gdy zmienisz zębatki na prędkość to będzie idealny do pokonywania tras.. Na Allegro też można dostać sprzęt w idealnym stanie za niewielką kasę.
http://olx.pl/oferta/zipp-salmo-ekonomiczny-dojezd-do-pracy-szkoly-CID5-ID602NH.html#b95fc8a470
http://olx.pl/oferta/motorower-zipp-salmo-wyprzedaz-rocznika-CID5-ID68lZD.html#b95fc8a470
http://olx.pl/oferta/zipp-salmo-CID5-ID6Eg0B.html#b95fc8a470
Jedynym warunkiem bezawaryjnej jazdy jest wlewanie dobrego oleju i dobrej jakości paliwa.

i jeszcze mi powiesz że w salmo,ogar 900 itp się koła szprychowane się nie sypią i nie rdzewieją normalnie jak w harleyu:D

snajper061 napisał:

i jeszcze mi powiesz że w salmo,ogar 900 itp się koła szprychowane się nie sypią i nie rdzewieją normalnie jak w harleyu:D

Jedyne co mi zardzewiało to nyple szprych. I to tylko dlatego że 3 pierwsze lata - w zimę stał na dworze. W tym roku wymieniłem dwie szprychy - co na 4 lata i ponad 30000km nie jest problemem.
Na dowód zdjęcie z przed chwili.

Historia Salmo który stał się Nexxonem :P

Na Twoim miejscu wolałbym jakieś Peugeota Elyseo za 1,5 tys. zł, resztę na ewentualny serwis i poprawki. Duży, wygodny i pod górkę podjedzie.