Panowie, muszę dziś koniecznie zamówić blokadę jakąś do skutera. Max 60-70zł. Która waszym zdaniem najlepsza? Od razu mówię, że łańcucha nie potrzebuje, chodzi o blokade na koło. Która będzie najlepsza? http://moto.allegro.pl/zabezpieczenie-blokada-tarczy-oxford-mini-tanio-i2198293673.html http://moto.allegro.pl/blokada-klodka-moto-naxa-niezniszczalna-i2190703610.html http://moto.allegro.pl/ShowItem2.php?item=2193267483&ars_source=ars&ars_socket_id=7&ars_rule_id=44
Myślałem o czymś takim z alarmem, ale jedyne co może to odstraszyć tym alarmem złodzieja. Bo ja potrzebuję jak stawiam skuter pod szkołą, a raczej nie wybiegne w momencie z sali patrzyć, czy ktoś kradnie skuter. Także w sumie to mi nic więcej nie da niż zwykły discklock bez alarmu.
No, parkuje na terenie szkoły, na parkingu dla nauczycieli. Ale przezorny zawsze ubezpieczony, więc wolę dmuchać na zimne i jakąś blokadę sprawić. Poza tym, nie raz na zakupki trzeba podjechać, a jak do hipermarketu to trochę schodzi, więc blokada się przyda.
jeśli chodzi o ryglowanie zamka to naxa wygrywa. nie oszukujmy się. skuter wazy do 100kg i nawet jedna os podniesie przednie koło i wyprowadzi skuter gdzie chce.
polecam zastosowanie dwóch blokad 1. na tarczę dowolne (każda blokada w cenie 30-60zł) jest podobnej jakości, gdzieś w domu posiadam testy blokad na tarczę 2. blokada łańcuchowa (z oplotem) na tylnie koło
taka konfiguracja zniechęca złodzieja do działania w połączeniu powyższej konfiguracji z blokadą kierownicy najskuteczniejszą metodą kradzieży będzie podniesienie całego skutera i transport na "pace"
jak ktoś jest zainteresowany testami, postaram się wygrzebać, pisać na priv.
Nie wiem Ryglos zrobisz jak chcesz , ale ja już mam trzeci sqterek wszystkimi poruszałem się po całym mieście , parkowałem wszędzie gdzie tylko zezwalało na to prawo (markety, rynki, pchli targ itd.) a mieszkam bodajże w 100 tysięcznym mieście (Włocławek) i nic przykrego mnie nie spotkało a jedynym zabezpieczeniem jest blokada kierownicy.
Ja jak stawiam pod szkołą, a mam dwa bębnowe... to zakupiłem blokadę Vectora za ok. 180 zł, bardzo czułą, wkładam ją w otwory na felgach, bardzo jestem zadowolony, tym bardziej że zakładam ją z tyłu, co blokuje poruszenie kołem ;) i blokuję także kierownicę. Czuję, że skuter jest bezpieczny :D
U mnie w mieście też zostawiają skutery bez żadnych blokad. Dzisiaj np. tak zostawionego widziałem Peugeota Speedfigta 3. Może niektórym tak łatwo pieniądze przychodzą, ale mi jakoś skuter za darmo nie przyszedł, więc staram się go nie pozbyć.