Witajcie. Zastanawiam się jak wygląda przegląd, badanie techniczne, które każdy pojazd powinien przechodzić każdego roku. Zapewne wielu z was na takim przeglądzie już było, ale ja niestety nie, i chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda, co oni tak sprawdzają, itd.
W motorowerze diagnosta zazwyczaj sprawdza czy wszystkie światła świecą jak należy, hamulce i czy numer nadwozia jest zgodny z tym w dowodzie. Byłem dwoma skuterami na przeglądzie i tak właśnie to wyglądało.
Dzięki za odpowiedzi :). Ciekawi mnie jedna rzecz, a mianowicie jak przeglądy przechodzą motocykle 125 zarejestrowane na 50 ccm których w naszym kraju jest multum. Czy to cośw stylu: -Proszę pana! To jest motocykl, a nie motorower! -No (wyciąga pół litra z kieszeni), to trzeba to uczcić!
Nie byłem na takim przeglądzie, ale nie wydaje mi się, żeby mu ktoś zaglądał w cylinder :) Wygląda podobnie, brzmi podobnie... Ale faktycznie, ciekawy jestem, czy legalnie taki przegląd można zaliczyć, bo w sumie to dotyczy wszystkich przerabianych pięćdziesiątek na 70/80/90/100/110
Ale np. taka Honda CBR: http://otomoto.pl/honda-cbr-125-50-athena-kit-160-M3276096.html - tu już na pierwszy rzut oka widać że to większe moto. No chyba że diagnosta jest tylko po to żeby być i wystawia papierek po sprawdzeniu czy światła działają jak należy ;).