Witam
Tydzień temu zakupiłem skuter tej właśnie marki.
Przejechałem nim 50 km i przestał palić na ten przycisk (bodajże na dotyk nie znam się) W salonie stwierdzili ze trzeba naładować akumulator stwierdziłem niech go naładują w końcu jest gwarancja
Przyjezdzam na za jutrz skuterek fajne odpalił dojechałem do domu(10km) przejechałem kolejne 10km i znowu przestał palić na dotyk na kopniaka także. Naładowalem go po raz kolejny gdy go właczylem miał 12.3 volta(albo czegos tam nie wiem) gdy wlaczylem skuter wujek stwierdzil ze powinien miec 14,5 ale nic mowi przejedz sie zobaczymy po przejechaniu 1km poprostu gazowalem go a on nic coraz wolniej jechał aż sgasł
Zawiozłem go na salon stwierdzili ze to prądnica mialem sie stawic po odbiór na nastepny dzien przyjechałem a mechanik stwierdzil ze cos wymienil nie dziala bedzie dzwonic do producenta mial dzwonic w czwartek czekam az do pon
Proszę o jakas rade co mam zrobic z tej sytuacji wziasc pieniadze za niego ?? Albo wymienic na inny z doplata ?
CHcialbym powiedziec ze pojazd jest uszkodzony ma porysowane szkla swiatel z przodu za zarejestrowanie zaplacilem 250 (rejestracaja +OC)
Pomocy ;/
Coż wychodzi na to że INCA to szajs jakich mało , a wiem bo też posiadam i zaczynają sie problemy .Co prawda nic nie odpadło , no chyba że można wliczyć ułamanie kawałka metalu od stojaka (centralna nóżka).Sugerowałem się recenzja Leszka i myślałem że to taki fajny bezawaryjny skuter a tu proszę chiński szajs jak każdy inny.Odpadają części , awarie wychodza już po przejachaniu 500 km a nawet mniej.
Już nigdy nie kupię chińśkiego złomu bo tani , tylko jakiś używany ale markowy sprzęt.
Hmm ... Tylko w tym roku inca to jest model 2009 wiec rabat itd ale tez ostatnie eglemplaze ;/ czyli wyzutki Mogłem dolozyc z 2 tysiace i kupic hmm Barton fightera albo zetke moze chinole ale sa z 2010r.
Jest wogóle możliwośc wymiany sprzeta lub zwrot kasy w takim wypadku ?
Jeśli mogłeś dołożyć do tej kwoty jeszcze 2tyś.to po jakiego czorta kupowałeś tą Ince? Skuter jest na gwarancji to będą go naprawiać - z wymianą to nie jest takie hop.
Wiesz gdybym wiedzial ze sie zepsuje to bym jej nie kupowal ...
Napisalem tego posta po to abyscie mi pomogli rozwiazac to jakos a nie zwaraca uwage
a mówimy wszystkim żeby nie kupować chinoli;)
Najlepiej żeby Ci oddali hajs i kup coś innego, ale wątpie, że jest taka opcja.
Reklamuj ten skuter. Niech go teraz nie robią. Napisz do importera.
Jeśli natomiast Inter Cars będzie robiło problemy, polecam skontaktować się z UOKiK. Najlepiej będzie, jak naprawisz swój błąd, biorąc kasę za ten skuter i kupując Kymco Agility albo SYMa Orbit lub Fiddle 2009 :)
Powodzenia!
Bardzo dziekuje wlasnie bede dzis gadal z servisantem w tej sprawie i zdam wam raport jak mi poszlo. Jezeli mi oddadza kase kupie sobie 10 letnia aprilke badz jakas yamahe 50 lub 80/50 i przynajmiej bedzie firmowa :)
Nie no, nie przesadzaj w drugą stronę, potem się okaże, że będziesz niezadowolony z przechodzonego markowca :twisted: Jak uda Ci się rozwiązać temat po swojej myśli i będziesz wiedział, ile masz na wydanie, to będziecie się zastanawiać, jak spożytkować tę kasę :)
Witam
dzis odebralem ince z servisu ladnie pali na dotyk wskaznik paliwa dziala dobrze wszystko w jak najlepszym porzadku tylko musieli obciac jedna strone swiatel poprostu jak jade to swieci jedna strona przelanczam i druga
Servisant powiedzial ze producent nalegal zeby tak zrobic ze poprostu inki tak maja ;/ niejestem co do tego przekonany ale jedzi
Pzez 1 sezon pojezdze opanuje jazde i na drugi rok przesiade sie na cos mocniejszego
Pozdrawiam
Witam.
Widzę że wszystkie Streetki mają problem z rozładowanym akumulatorem. Jest na to rozwiązanie :) Sprawdzone w naturze :) Nie wiem jakiej mocy zainstalowali główne światła ale wystarczy pojeździć 2 dni na dużych lampach i akumulator trza ładować. Przy jeździe na małych światłach - zapomniałem co to akumulator :)
Pozdrawiam
p.s.
Tłumaczyło by to dziwne stwierdzenie i zalecenia InterCarsu co do lamp i akumulatora. Wstyd.
łba nie daje, ale tam są chyba 2 żarówy po 35W, ale nie halogenowe.
Pamiętam, jak było u mnie- jak jechałem na światłacz mijania to dopiero powyżej 60km/h działało podświetlenie zegarów, bo prądnica nie ogarniała. Pomijam fakt, że jeszcze miałem dodatkowe pozycyjne i kierunkowskazy w lusterkach.
Odpukać nie dotykaja mnie żadne opisane przez was dolegliwości. Jeżdżę cały czas na światłach, skuter pali od dotknięcia. Nie odkręcają się też żadne elementy.Mam nadzieje na bezproblemową jazdę i powiem szczerze, że lubie jeździć tym chińczykiem zwłaszcza po odblokowaniu. Żeby jeszcze tylko chciał mniej pić :wink:
Przejedź tym z 10 tys. km to wtedy możemy rozmawiać ;)
dareks20 wrote:
Odpukać nie dotykaja mnie żadne opisane przez was dolegliwości. Jeżdżę cały czas na światłach, skuter pali od dotknięcia. Nie odkręcają się też żadne elementy.Mam nadzieje na bezproblemową jazdę i powiem szczerze, że lubie jeździć tym chińczykiem zwłaszcza po odblokowaniu. Żeby jeszcze tylko chciał mniej pić :wink:
Ja również nie mam problemów z elektryka jeżdzą non stop na mijania a wieczorem na drogowych (25 km z pracy) , pali mi na dotyk. Żarówki to 18/18W
Podświetlenie zegarów działa bez problemu. Mam ponad 1700 km i aku cąły czas daje radę. Może to nie wina pradnicy (jest słaba to fakt) a np jakiejś wady akumulatora ?
Przede wszystkim nie odpalać na włączanych odbiornikach prądu tzn światłach, wtedy spada drastycznie moc aku i w tym tkwi głównie problem. Zobaczcie ze na wet jak ktoś auto odpala to wyłącza wcześniej wszystko po to by najwięcej poszło na rozruch a nie "uciekło" na boki :-) sam to sprawdziłem na moim wcześniejszym chiniolku a jeździ bez kłopotu już ponad 8tys km a zaczynał zima gdy najciężej
Guzik prawda -ja odpalam 11-to letnie Kymco na światłach i nic się nie dzieje.Na pewno główny problem w tym nie tkwi.Samochody tez tak odpalają silniki i jest OK.
Sv80 napisał:
Przejedź tym z 10 tys. km to wtedy możemy rozmawiać ;)
Ma rację gość!!!
Czytać i wnioski brać!!!!!!
KrzysiekP napisał:
Przede wszystkim nie odpalać na włączanych odbiornikach prądu tzn światłach...
Nie zgadzam się się z tą tezą.Podstawa prawa o ruchu drogowym - włączasz światła i dopiero odpalasz:) Upierdliwy policmajster da ci mandat za jazdę bez świateł chociaż nie ruszyłeś :)
Nie może być coś takiego że trzeba odpalać skuter na wyłączonych światłach :)
WODZU ja się nie upieram tylko zauważyłem co się dzieje jak włączysz światła i próbujesz zapalić ze startera a już masz osłabione auk. jak gdy kupowałem do wcześniejszego skuta nowe aku to facet który mi od razu zakładał pokazał mi co się działo z moim akumulator co miałem orginalnie. Otóż ładowanie miał wzorowe czyli pomiar wskazywał 13,5-14,0. jednakże gdy postał tylko chwile w moim przypadku 10 minut przy próbie odpalenia z pełnym"obciążeniem" jego napiecie spadało poniżej 9V gdzie maksymalnie przy sprawnym aku 12v może spaść do 10,5 podczas rozruchu. Masz też racje ze policjant może się doczepić ale takie sytuacjo to są raczej mało prawdopodobne.