postaram się umieścic jakiś filmik jak znajde kogoś kto to nakręci
dodge napisał:
Nie możesz się po ruszać po drogach ekspresowych (to samo co szybkiego ruchu) i autostradach.
A jednak się mylisz. Droga ekspresowa to zupełnie co innego niż droga szybkiego ruchu. Dajmy przykład takiej drogi - gierkówka, czyli odcinek Warszawa - Katowice. 8 E67. Droga szybkiego ruchu inaczej klasy GP. Skuterem można jeździć bez problemu. A teraz drugi przykład: odcinek Grójec - Białobrzegi. [u]S[/u]7 E77. Droga ekspresowa. Zakaz jazdy motorowerem.
Jeśli kogoś z was interesuje poniżej przedstawiam filmik na którym jadę moim skuterem w mieście i nie tylko...
http://www.youtube.com/watch?v=c6bNJyRFyUA
Planowałem jechać z Legionowa do Ostrowca Św. drogą E77,ale chyba lepiej nie będe ryzykował,pozostaje mi droga krajowa przez Konstancin.
W tym roku na wiosnę jadąc z Legionowa do Płońska,przejechałem drogą E77 bez problemu głownie trzymając się pasa awaryjnego.Kilka razy mijałem miśków z suszarkami na poboczu,ale szczęśliwie nie czepiali się mnie.
madi napisał:
dodge napisał:
Nie możesz się po ruszać po drogach ekspresowych (to samo co szybkiego ruchu) i autostradach.A jednak się mylisz. Droga ekspresowa to zupełnie co innego niż droga szybkiego ruchu. Dajmy przykład takiej drogi - gierkówka, czyli odcinek Warszawa - Katowice. 8 E67. Droga szybkiego ruchu inaczej klasy GP. Skuterem można jeździć bez problemu. A teraz drugi przykład: odcinek Grójec - Białobrzegi. [u]S[/u]7 E77. Droga ekspresowa. Zakaz jazdy motorowerem.
A to zwracam honor, byłem przekonany że to to samo ;)
Gdy znajomym powiedziałem że wybieram się skuterem do Ostrowca patrzyli na mnie jak na idiotę,też spotykacie się z takimi reakcjami?
Zepsuł wam się kiedyś skuter na długiej trasie?
CactusMan wiesz jak bym Ci proponował jechać do Ostrowca ?
Legionowo - Warszawa - DW 724: Konstancin-Jeziorna - Góra Kalwaria - DK79: Magnuszew - Kozienice - Zwoleń - Lipsko - Czekarzewice II - DW 754: - Ostrowiec Świętokrzyski.
Droga bardzo przyjemna, ruch samochodów umiarkowany. Od Kozienic ciekawe widoki, górki i ładne lasy. Za Lipskiem uważaj na suszarki za górką, jak wracałem z Lubelszczyzny to gość mnie wyprzedził i go zgarnęli bo oczywiście na podwójnej ciągłej...
Co do reakcji, to moi znajomi ogólnie wiedzą, że czasem mi odwala i jadę gdzieś daleko, nie tylko skuterem (np rowerem pod granice, pociągiem dookoła Polski w 4 dni...). Ale jak rodzinie mówiłem np. że byłem skuterem pod granicą Ukraińską to wielkie oczy robili... I taka ciekawostka: chrzestna kupowała samochód w tym samym czasie co ja skuter. Ona mieszka w Niemczech, 1100 km od Wawy, gdzie musiała nim dojechać itd. Po roku przyjechała do nas i było porównanie: Skoda 11500 km, moja Vitalka 12000 km ;) Wtedy tylko było "jak Ty tyle kilometrów motorolą (tak się w Deutshlandzie mówi na skuter) zrobiłeś ?! ".
Co do awarii w trasie - 0 (słownie: zero). Ale jak jadę gdzieś dalej powyżej 300 km to biorę podstawowe narzędzia i świece.
Pozdraw.
Ciekawa rada Madi..
Też muszę się w świece na podróże zaopatrzać, i co masz na myśli mówiąc podstawowę narzędzia ?
Rozumiem że jakieś śrubokręty podstawowe i kluczę podstawowe (na ogu w skuterze przecież są te same śruby) ,tak ?
podstawowe narzędzia to: klucz do świec z prętem , klucze płaskie 8,10,13, imbusy 4,5,6, wkrętak płaski i gwiazdkowy, szczelinomierz, kluczyk do nasadek, nasadki 8,10,13.
ja swoim pojechałem z Wrocławia do Andrychowa sr prędkość 55 km/h
Powiem wam jedno że skuter chłodzony powietrzem bardzo mocno się grzeje.Jest to przeciesz normalne w tego typu silnikach.Po pierwsze jest zabudowany w h..... pod tymi wszystkimi plastikami.Sam jestem użytkownikiem hinola zico simpli mam go już troche ma przejechane około 4tyś km i ja robie przerwy np co 10km może się to wydać śmieszne i głupie ale gdy nierobie tras powyżej 50km dzienie to ok a jak wy tu muwicie że wy kurwa bez przerwy nakurwiacie 100km to niewiem czy te wasze sprzenty długo wytrzymaijł .A jeszcze chciałbym się odnieś do tego niewiem już kto to napisał że maluchem robili duże odległości robili to prawdaale ze wzglendu na bardzo duży wiatrak ktury ten dwa cylindry chłodził i jeżeli ktoś malucha szanował robił np przerwy co 50km lub 100km sr za błędy pozdrawaim Radek
Zostaw ten skuter i lepiej się do języka polskiego przyłóż w szkole.
Albo zostań górnikiem bo masz talent do odkopywania
Wszystko zależy czy przed wyprawą skuter stał na dworze +30*C i się nagrzewał na słońcu, czy stał w ciemnym garażu.
Ja tam mam czasem jakąś awarię ale na pewno mi się nie przegrzewa na dobrym oleju - ile bym nie pałował i kilometrów nie jechał. Wczoraj licznik pokazał 16000.
Acha - do 2T na trasę nie radze lać mineralnego do mieszanki. Albo lać i wziąć pierścienie na zapas.
Panowie, na Boga! Co wy piszecie? Postój co co 30 km i "teoria roku" toee, który robi przerwy co 10 km. Silnik 2T i 4T przejedzie wiele bez postoju, byle nie na pełnym "ogniu". Znam człowieka, który skuterem wybrał się do Chorwacji. Dojechał, wrócił i nic się nie stało. Podstawa - nie katować odkręconym rollgazem i lać dobry olej, a skuter pojedzie bardzo daleko!
CactusMan napisał:
W przyszłym sezonie planuje zrobić sobie dłuższą wycieczkę skuterem.
Mam na myśli trasę ok.200km.
Stąd moje pytanie ile maksymalnie kilometrów mogę przejechać w ciągu jednego dnia skuterem 50cm..
- ponad 200 km. zależy od dupy (twojej)
Padalec napisał:
CactusMan napisał:
W przyszłym sezonie planuje zrobić sobie dłuższą wycieczkę skuterem.
Mam na myśli trasę ok.200km.
Stąd moje pytanie ile maksymalnie kilometrów mogę przejechać w ciągu jednego dnia skuterem 50cm..- ponad 200 km. zależy od dupy (twojej)
moja wstrzymala w tym sezonie z jednym odpoczynkiem czy dwoma na papierocha i ogrzanie sie -326km z radomia do gliwic
a do tematu to jedz jak masz zad bez czucia NAWET I 500 BEZ ZSIADKI czemu skuter by nie mial wstrzymac? predzej dupsk... nie wstrzyma
temat ciagle aktualny a teraz cieplo to dopiero
pozdro
W wakacje kilka razy jeżdżę 180 km i sprawia mi to dużą frajdę. W moim przypadku czuję tylko plecy..., że je mam. Wybieram drogi boczne przede wszystkim z powodu ciężarówek. Przystanek na picie tak co 60 km. Dotychczas uprawiałam takie szaleństwo na Torosie F16-nigdy nawet się nie zakrztusił. Prędkość-50-60km. Teraz mam rometa maxia będzie bardziej komfortowo:)
Ja śmigam co sobotę po 90 km od strzału podejrzewam że w ciągu dnia jesteś w stanie zrobić dużo więcej niż ten 200 ale nie znam twojego moto i nie chce być wróżką.