Witam, mój Piaggio nrg power nie wiem dlaczego ma tylko max 9,5tys obrotów kiedy seryjne piaggio nrg power wchodzą na 10tys a mój ma sportowy wydech,wariator,cylinder itd, itp. Czy ktoś wie czy w piaggio nrg power na wariatorze jest lewy gwint czy normalny bo coś nie mogę odkręcic. Kompresja powyżej 10 prawie 11
to nie jest “ostry tuning”…weryfikowałes te wskazania obrotów z czyms precyzyjniejszym niż analogowy obrotomierz ze skutera?
pf. mi się wkręca do 12 tysi w 4t. polej wariator, pasek i sprzęgło olejem i problem solved.
Nie weryfikowalem myślałem że elektryczne nie kłamią. A masz może jakiś sposób na sprawdzenie dokładne
Poprostu nasmarowac no dobra spróbuję jutro
A może to być wina cylindra że poprostu nie daje rady rozwinąć takich obrotów. Jest 70 jakoś najgorszy na świecie też nie jest.
jak ma cyfrowy obrotek to zmienia postac rzeczy.
No to pozostaje moduł, regulacja gaźnika i napędu.
z podniesionym kołem też sie nie wkręca wyżej?
I NA LITOSC BOSKĄ NIE POLEWAJ SPRZĘGŁA, WARIO I PASKA OLEJEM! Nortos, ochu…warjowałes?
czasami można potrolować
stanowczo nie - zwłaszcza jezeli widac ze ludzik to weźmie na powaznie
No ja się nie znam jakoś bardzo dopiero się uczę na centralnej troszkę więcej gdzieś coś koło 200 obrotów. Moduł mam oryginalny od piaggio jak kupiłem to mi gość dał dodatkowo a założony był chiński jednak na obu to samo nw jak sprawdzić czy są oba uszkodzone czy nie? Regulacja napędu czyli co? Przepraszam no ale naprawdę nie wiem. Chyba rolki i sprężynki sprzęgła tak ?
spróbuj bez rolek na centralnej go zakręcić, jak się wkręci wyżej niż obecnie to wrzuć lżejsze rolki od obecnych. prosty sposób na sprawdzenie
No xD i co jeszcze haha
no serio. tylko masz wyjąć do sprawdzenia a nie jezdzić bez.
To ja wiem ale poprzedni właściciel tak dokrecil wariator że nawet mój tata nie mógł odkręcić bo się klucz lamal cały się wyginal może tam jest lewy gwint No niewiem
nie ma. wał sie kręci normalnie to i gwint jest normalnie.
trzeba mieć albo dedykowaną blokade albo klucz udarowy. kombinowanie “patentami” blokowanie śrubokrętem/kluczem…itd słabo się kończy
ja wariator blokuje łapką do gwoździ, opieram go o wario(przeciwtalerz) i stopkę centralną. cały czas tak odkręcam bezproblemowo.
i nie licz na to, że odkręcisz to jakimś kluczem który się wygina, zazwyczaj jest to mega mocno przykręcone więc potrzebujesz solidnego klucza.
najlepiej jest to odkręcać nasadowym
Blokuje zwykłym kluczem to się nawet nie rusza . I odkrecam nasadowka mam 3 takie i się wyginają
kluczem udarowym (pneumatyczny lub elektryczny) w 3 sekundy odkręcisz.
Miałem tak w Kymco Bet&Win - i to się jeszcze okazało że żadna dedykowana i kupiona u autoryzowanego dealera i serwisanta Kymco (Motorland) blokada tam nie pasuje. Ani te do 4T GY6 ani te do SH10 Kymco/Honda.
Dopiero kupiłem najtańszy klucz udarowy elektryczny w markecie budowlanym za 160zł i po kłopocie.
Powiem tak jeszcze przestał odpalać kopie nawet nie ma odgłosu kręcę nie ma odgłosu. Nie mam pojęcia co się stało iskra niby jest zmieniłem gaźnik na nowy bo ostatnio mi przyszedł, króciec ma ok tydzień, nowy zawór membranowy motoforce i nie pali kompresja jest ciągle taka sama czyli 11 prawie bar. Świeca mokra co mu stało. Tak nagle, mi się wydaje, że jak spełnia te wszystkie warunki to odpalić powinien. Ale dziwne
zostaje regulacja gaźnika
okazuje się że poszedł klin na wale, jak by była regualcja to by przynajmniej jakiś odgłos wydawał chyba, on daje 2cm iskrę później bo sprawdzałem. Czekam na ściągacz do magneta.