wez pod uwage ze jezeli kupisz 2t i będziesz jezdzil na 7tys obrotach czyli okolo 120 w nsr zalezy jeszcze od zebatek to pewnie spali 4lity czyli ta predkosc tak jak w cbr na maksa a zawsze masz moc pod manetka i mozesz przycisnac i kogos wyprzedzic
Wino napisał:
Ew obejrzyj varadero 125
jezeli on chce na 50 rej to nei radze przedziez ten silnik wygląda poteznie w ukladzie V a po za tym chyba on mocy za duzo nie ma ?
Mocy za dużo varadero nie ma ale ma śliczny dźwięk niskie spalanie i siedzi się na niej jak na kanapie… Znam typa co z Warszawy pojechał z ojcem do Hiszpani na motocyklach jego ojciec na TDM 900 a on na Varadero 125… Dojechał bez problemów…
Chcesz jeździć tym w trasę, czy ile średnio kilometrów liczysz na tą trasę? 100? 200? 300? 500? Jak często chcesz jeździć w tą “trasę”?
Jeżeli powiedzmy będziesz jeździł dwa razy w wakacje po 500km, a poza tym będziesz latał koło domu, to bierz sobie jakiegoś 2t(RS, NSR itp.) Spalanie może cie nie zje, uciążliwe będzie, ale jakoś przeżyjesz. Pozycję(pochyloną) za kierownicą też jakoś przeżyjesz
Jeżeli masz zamiar jeździć co tydzień, dwa w jakieś trasy rzędu 200-600km i więcej, tak samo latając wokół domu, to weź jakąś 4T. Spalanie będzie dla Ciebie przyjemne, będziesz mógł nakręcić znacznie więcej kilometrów w sezonie. Z pewnością wykorzystasz 100% możliwości takiej 125 i lepiej(bo stopniowo) podszkolisz się w jeździe na motocyklu. W 4T masz większe pole manewru wyboru typu motocykla(ścigi, TURYSTYKI, enduro). 4T mają bardziej elastyczne silniki, co w trasie jest ważne(np. po przejechaniu 300km nie chcesz, żeby ci silnik zbytnio szarpał, bo zaraz to odczujesz bólem pleców).
Wpierw zdecyduj się, czego faktycznie oczekujesz od motocykla, a dopiero potem wybieraj spośród możliwych wariantów
Bardzo dobrze a na paliwo kasa się zawsze znajdzie Np zamiast kwiatka dziewczynie kupić Rs musisz wziasc to pod uwage ze remont gornej części silnika kosztuje okolo 4 tys czyli cylinder tlok a w nsr juz mniej sam teraz wymieniam cylinder + tlok 996zl
RSka paliła mi 7 litra, w trasie nie przekaczając 80km/h spaliła 5
Sprzęt był dobry, i to nie jest tak że “gdzie ty będziesz zapier*dalał 170km/h”, tylko jak coś jedzie 170, to i żwawiej jest wyprzedzać np. przy 110, niż wyprzedzać przy 110 jak max masz 130, to już ledwo przyspiesza.
jak masz 6 tysięcy, to kup sobie rs, bo jest bardzo fajny sprzecik
Kurna KurczaK ja nie wiem skąd ty bierzesz te informacje …
Za 4 tysiące to już można RS całą kupić…
Na pewno nie ma 4 krotnego przebicia ceny między NSR, a RS pod względem wymiany cyla, tłoka / remontu
Adzi0 nie zastanawiaj się nad spalaniem tego, a tego bo i w NSR i RS (z tego co pamiętam) jest ten sam silnik (a na pewno bardzo podobny). Dużo zależy od jazdy ale trzeba liczyć 6-8L. Kowalowi Aerox palił 2,5 :lol: to nie dziwne, że RS 5 :lol:
Między RS 125 a NSR 125 jest podobny wybór jak między TZR 50 i RS 50 … czyli bierz to co ci się bardziej podoba Bo sprzęty prawie identyczne
własnie serwisie aprili pojedź do drewagena , czy jakiego kolwiek innego autoryzowanego serwisu to skasują cie jak za zboże .. do nich się nie jeździ , chyba że na przeglądy gwarancyjne itp
Rudy, ja się nie zastanawiam, bo jak już pisałem wcześniej, w sumie wacuś mi w to spalanie :D. Pytam z ciekawości, dla jakiegoś tam porównania, ale w sumie to to jedno i to samo…
Klamka zapadła - NSR jakieś biorę. Chyba że jak nie będzie nic sensownego to rozejrzę się za RS. Żeby tylko kupić jakaś dobrą, wartą, a nie potem siędzieć całe dnie po pachy w smarze i robić coś przy niej…
Kurcze, czy tak wszystko spada z ceny, czy nie ma popytu, czy jak ? NSR za 3 500 można wyhaczyć ? Jakieś zajeżdżone czy jak ? Bo tak jak popatrzeć na zdjęciach, to ładne, piękne, zadbane…
Dobra, aby teraz tego kaleczniaka RS sprzedać… :-x
125/50 ma sens np. w aprilii sr 125, gilerze runner 125/180 bo w te sprzęty są popularne jako 50 i tu policja nie będzie szukać, a jak ktoś ma np. Burgmana 125/50 to już gorzej, bo Burgmany nie były mniejsze niż 125.
RudY, co do spalania 5 litrów w rs to jest to możliwe, ale jak napisałem bez kręcenia po obrotach, w trasie i prędkości 70-80 w maxie. Wtedy tak.
125/50 ma sens np. w aprilii sr 125, gilerze runner 125/180 bo w te sprzęty są popularne jako 50 i tu policja nie będzie szukać, a jak ktoś ma np. Burgmana 125/50 to już gorzej, bo Burgmany nie były mniejsze niż 125.
Huehe, już nie :P Gadałem wczoraj z ziomem z drogówki, że jeżeli teraz złapią jakiegoś skuteraka, bądź nieletniego motonite i papiery będą ok, ale prędkość będzie podejrzana(bo motorowery powinny jeździć max 50),to wtedy polismani będą zabierać dowody i będą kierować na badania techniczne do wskazanych stacji kontroli pojazdów :P
Wnioskując z tego, już zaczną eliminować podejrzane sprzęty, żeby przygotować grunt pod nowe prawo jazdy AM ;)