Zaobserwowałem dziwne zachowanie na regulację rolkami.
otóż do niedawna skuter jeździł ładnie na rolkach 5g (zmiećszane 4.5 i 5.7)
nagle mu coś zaczęło odbijać i jeździł coraz gorzej i miał coraz większego muła między 30 a 50khm licznikowymi.
wsadziłem rolki 4.5 i znów było ok, po jakimś czasie znów mu odbiło i miał muły, teraz na rolkach 4g pocinam i nie wiem od czego to tak się działo.
rolki nie zrobiły się kwadratowe, oglądałem je dokładnie wszystkie były okrąglutkie.
od czego to może tak się dziać? zużyty pasek?
mój ma 1.6cm a nowiutki ma 1.7 więc nie jest źle… może już po prostu się wyrobił czy coś?
A może w wario się haczą?? Nie jest wyrobione czasem??
no właśnie nie, jest równe, nie ma tam dołków/rowków a na wario mam zrobione max 1000km więc by się nie wyrobiło tak szybko (malossi multivar)
Wario równiutkie i na bieżni rolek i tam na tej blaszce, i tam gdzie pasek chodzi, równiutkie jest.
A jakby miał rowki to by cały czas źle jeździł a on na rolkach 4.5g jeździł dobrze a potem zaczął coraz gorzej.
Mafioz, sprawdź slizgi na wario 
w jakim sa stanie kumplowi mulilo na polini sport a wsadzil nowe koperty i od razu lepiej 
wczoraj zmieńiłem te ślizgi i niby już na cięższych rolkach (4.5g 5g) już nie ma takiego muła jak wcześniej ale skuter na nich i tak jest taki bardziej mułowaty, przy 50 jak się puści manetkę i potem znów doda gazu to potrzebuje chwile żeby zacząć przyśpieszać a przyśpiesza i tak wolniej.
wsadziłem też rolki 3.6g ale na nich skuter ma kosmiczne obroty cały czas maksymalne po prostu taka żyła jest że szok a mimo to skuter i tak nie jedzie praktycznie, słaba przyśpiecha i wgl więc za lekkie znów. jak na razie wciąż najlepiej jeździ na rolkach 4g ale 4.5 też można przeżyć.
Może centralka za twardaż Polini +15 (mam jeszcze +7) bo na rolkach 4, 4,5 i 5g jak dojdzie do około 70 licznikowych to już zaczyna bardzo powoli przyśpieszać.
A Polini +7% i +15% jakie mają twardości porównywalnie do których sprężyn??
Sprawdź przeciw talerz wariatora … czy aby nie jest do wymiany dzwon też sprawdź sprzęgło… a jeśli sprężyna byłą by za twarda to po przejechaniu jakiś 20km on by ci lepiej chodził bo straciła by ona trochę na twardości ale wątpię żeby tak było… i żeby ci lepiej chodził :zly2: zobacz membranki i gazior gazior przeczyść i membranki mogą być do wymiany :-/
przeciw talerz ma m malossi mhr i jest w bdb stanie.
sprzęgło i dzwon prawie nowe kupiłem niedawno.
Gaźnik czysty (jakkolwiek bym go nie regulował nic to nie zmienia) a zawór membranowy jest sprawny, na seryjnym jak i na zaworze hebo jest to samo.
jedynie właśnie mam słabą iskrę a cewka, fajka i przewód będzie w poniedziałek/wtorek i ten pasek, niby grubość ma ok, przejechałem na nim 3tyś km (polini kevlar) nie jest jakiś spękany więc nie wiem sam już.
A polini +15% to jest twardością podobna do hebo +60% może ciut miększa lecz niewiele z moich spostrzeżeń tak wychodzi.
ja mam pytanie co to są koperty i ślizgi w wariatorze ??
Koperty, to te plastiki na rolkach, a ślizgi w wariu to te rynienki, gdzie rolki się toczą.
NIE ODPOWIADAÆ WIÊCEJ NA TO, BO POST I TAK NIEZGODNY Z REGULAMINEM, ALE NIECH MA. Jacob555
Jacob555 napisał:
Koperty, to te plastiki na rolkach, a ślizgi w wariu to te rynienki, gdzie rolki się toczą.
O jaaa MOD i taki błąd!! Ślizgi to nie rynienki gdzie toczą się rolki!! Ślizgi to to:
Z tym że mają różne kolory i kształty ale ogólny kształt jest zbliżony
siwy_fact, Więc twoim zdaniem do czego służą ślizgiż Bo wyśmiałeś, ale nie napisałeś, foto z mielocha to każden jeden może sobie dać.
Kowal, nie wyśmiał tylko zwrócił uwagę że mod i takie błędy robi…
a w sumie kolega nie pytał do czego są tylko co to jest więc siwy_fact, mu pokazał i wyprowadził z błędy po tym co Jacob555 napisał więc ja nie wiem o co Ci chodzi Kowal…
a ślizgi są po to żeby wario jak się przesuwa (już nie będę tłumaczył czemu i jak się przesuwa…) to żeby nie zdzierał się metal, żeby nie tarł metal o metal i żeby lżej się “ślizgał”, po to są ślizgi, bez nich wario też by było rozklekotane i latało w prawo lewo a po odpaleniu silnika strasznie by się tłukło i po pewnym czasie zapewne rozleciało nie mówiąc o stracie na osiągach, mułach itd.
ja dodam ze slizgi się montuje na tym talerzyku który zapobiega wypadnięciu rolek i dzięki niemu wario się “przesuwa”
ja pierdziu, sry chłopaki…
Przecież wiem co to są ślizgi, nie wiem, czemu tak napisałem…
Jakoś głupio mi się skokarzyło.
Sry