Hania NSR - Adzi0

Dziś stałem się szczęśliwym - a jak długo zobaczymy - posiadaczem Hondy NSR z 2001r. Przebiegu ma 30 000 km. No i co tu wiele pisać ? :smiley: Zbiera się, uważam, że bardzo ślicznie. Ale to na pewno przyczyna tego, że przesiadłem się z 50ccm i ooooo. W pełni odblokowana jest.

Zrobione:
Żeliwna tuleja;
Tłok Wossner;
Uszczelniacze w lagach;
Wymienione łożyska na wale;

Planuję:
Kierunki LED’owe zamontować, bo w tych, tylni prawy ma pęknięty klosz;
Zmienić szybkę bo ma głęboką rysę;
Zmienić manetki;
Ten wichajster od świateł cały nowy wsadzić, bo nie ma wyłącznika.
Na nowy sezon to napęd i oponka tylnia zapewne :slight_smile:

No i nie wiem co jeszcze ? Głównie liczę na Was, że coś pomożecie :P.

Ogólnie no podoba mi się:P. Jedyny - jaki do tej pory zauważyłem to w wacuś kijowe światła, że tak i tak nic nie widać :D. Da się coś z tym zrobić ? Mafioz Ty masz NSR :D. No i wiadomo, z salonu nie jest. Kilka rysek, dwa pęknięcia od za mocno wkręconej śruby… Estetycznie dobry+.

Fotki wrzucam, ale nie swoje, swoje będę miał jutro, to dodam jeszcze.

Enjoy:






Z przasnysza ją kupiłeś bo mi coś znajomo wygląda :wink:

Z Przasnysza była, z tego co kojarzę, w oryginalnym małowaniu. To nie jest ta :stuck_out_tongue:
A co miałbyś o niej coś do powiedzenia ? :stuck_out_tongue:

Nie nic :wink: znajomego motor :wink: i się myślałem że sprzedał :wink:

Dobrze wygląda.

Ale przednia opona też już zlizana, więc lepiej kup komplet :wink: Jakie są numery DOT na oponach?
Szybkę to bym jakąś wyższą dał, bo ta raczej za dobrze przed wiatrem nie chroni.

Ogólnie spoczko… Tylko ten japoński znak rodem z Hayabusy wygląda strasznie padacznie :smiley:

Hokster napisał:

Tylko ten japoński znak rodem z Hayabusy wygląda strasznie padacznie


A no fakt :P Lapesze byłyby "XX"

ewentualnie naklejka SRAD na zadupku… :smiley:

SRAD?! Panie! Toć to HONDA! Gdzie tu SRAD pasuje?!

dlatego własnie napisałem. To była taka jak by ironia. Panie toż to Honda gdzie tu Hayabusa pasuje ??

DLatego wspomniałem o podwójnym X