Witam! Mam Peugeota Vivacity z 06r. i coś jest nie tak z hamulcem tylnym(bębnowym).
Mianowicie jeżeli hamuję i wciskam na maxa to nie hamuje on max tylko tak jak bym wcisnął hamulec do połowy.Tzn tak jak bym miał poluzowany hamulec(tam koło koła jest ta nakrętka) a tak naprawdę to mam dobrze ustawione. A po drugie kiedy wcisnę na maxa i puszczę po hamowaniu i chcę jechać dalej, to tak jak by zablokował się hamulec i byłby cały czas wciśnięty i jak przejadę m/w 5 m to dopiero się odblokuje i mogę jechać dalej… Możecie mi doradzić, jak to naprawić i jakie by były tego kosztaż Z góry dzięki. Pozdrawiam.
Spręzyna może albo już okladzin nie ma
czyli bym musiał szczęki wymienić taką jaki to będzie kosztą
koszt zależy od marki i jakości
wpierw sprawdź w jakim stanie są koszt nowych ok.80-95zł
Wiecie coś mam pare nowych od simsona s51… bedą pasować? mi się wydaje że tak… co wy na to?
Nie będa pasowac. Szukaj do peugeota
a mam jeszcze jedno pytanie. Nie jest zwiazane z hamulcami bo nie chce smiecic forum nastepnym tematem ( jak potrzeba to przeniescie ten watek) a wiec cos mam z licznikiem, jak jade po nierownosciach to raz po raz zadziala i pokazuje ile jade ale przewaznie albo lata jak glupi albo stoi na 0 . co to moze byc?
Linka/Ślimak