Mam problem, pomóżcie. Podczas jazdy pojawia się świst niczym z odrzutowca. Wymieniłem wszystkie łożyska w przekładni po tym jak na łożysku wałka sprzęgła pojawił się luz przez co skuter wpadał w straszne drgania. Niektórzy sugeruja dzwon lub wymiane sprzęgła ale moje podejrzenia również padają na wał i łożyska. Jest luz osiowy ( do przodu i do tyłu) natomiast na boki wał ani drgnie. Czy taki luz jest normalny? Co sądzicie w czym może tkwić problem? Załączam film.
Na podnóżce przy otwartej pokrywie wyje słabo dopiero podczas jazdy daje czadu. Trudno wyczuć skąd dokładnie świszczy. Zastanawia mnie kwiestia tego luzu osiowego na wale czy to normalne
Ja mam taki sam świst u siebie w romecie ... na 100% to gdzieś z pod pokrywy , do tego czasami szarpanie na starcie. Ja obstawiam sprzęgło lub przekładnię, w/g mnie gdzieś z tylnej części pokrywy to słychać. Pytałem w warsztacie ... podobno tak ma być, tylko czasami jest w miarę cicho a czasami daje po uszach jak silnik F-16 tylko osiągi mizerne :P W planach wymiana cylindra.... jeszcze czekam czy na gwarancji tego nie oddać przed zmianą. Ciekawe co mi w serwisie powiedzą ;)
Czeka Cię wymiana wału. Proponuje Top racing lub motoforce (cena ~360 zł). Co do luzu, to tam nie może być żadnego luzu! Tylko wał musi się obracać. Gdy będziesz zmieniał wał nie zapomnij o nowych uszczelkach, i uszczelniaczach.