Witam mam taki problem po jakiejś 30 min. przejażdżce skuterem grzeje mi się gażnik i głowica skuter jest po małym tuningu, po tym czasie kompletnie traci moc i staje ale jak ostygnie znowu działa co zrobić ?
Po jakim tuningu? Mi to wyglada na objawy przegrzewania się silnika.
To ja napisałem, *Metros*. :D
Punkt nr.1. Objawy, jak po montażu tego... fenomenalnego filtra stożkowego (pewnie w dodatku siatkowy, bo pewnie nie taki nawilżany olejem, gąbkowy) założony bezpośrednio na gaźnik (po usunięciu fabrycznej puchy z gąbką), czyli jak silnik się nagrzeje do temperatury pracy (+/- te 80..90 stopni Celsjusza) to poprzez konwekcję/unoszenie grzeje powietrze zasysane do gaźnika, a przez to spada efektywność i moc generowana przez silnik, nawet o te kilkadziesiąt procent. Prawda znana już od ponad 100 lat. :D
Widzę, że do większości *amatorów* wszelakiej maści stożkowych filtrów powietrza to można pisać, pisać i pisać, że stożek (jeżeli już koniecznie musi być zamontowany) umieszczony powinien być w miejscu, gdzie możliwy jest pobór chłodnego powietrza z otoczenia (montaż nad silnikiem to zazwyczaj totalna porażka), a jednocześnie nie powinien być bezpośrednio narażony na kurz, brud i wilgoć/deszcz/błoto. Tylko tak można nieco zyskać, a nie z marszu sporo stracić na osiągach. :P
Punkt nr.2. Zakładając, że gaźnik jest prawidłowo wyregulowany, można się pokusić o tezę, że paliwo w zbiorniku jest marnej jakości (bo zawiera w sobie inne *dodatki* np. w postaci oleju napędowego, rozpuszczalników lub wody) i przy włączonym ssaniu (silnik zimny) mieszanka jest też nieco wzbogacana (płynne *syfy* leżą sobie zazwyczaj na dnie zbiornika) i silnik odpala, ale już po nagrzaniu silnika (jazda skuterem oznacza mieszanie zawartości zbiornika paliwa, np. częściowe łączenie się benzyny z np. ON w postaci pływających po powierzchni i również zasysanych do gaźnika i spalanych potem w cylindrze oczek/plam frakcji ciężkich typu olej napędowy i/lub innych podobnych).
Asekuracyjnie zalecam skojarzyć punkt 1 z punktem 2 i to w praktyce (czytaj. rękodzieło ludowe/dłubanie), powinno pomóc przywrócić sprzęt do życia. :D
Jak byś napisał bardziej rozlegle o swoim problemie, to i inni może by się czegoś nauczyli na Twoich błędach *hammer1995*, a tak, to zbyt wiele jednak nie wiemy coś tam u siebie zmajstrował. :P
Tyle dzisiaj tutaj stawiania moich tez i snucia teorii z zakresu tego zagadnienia. Pozdrawiam wszystkich użytkowników filtrów stożkowych, jak nie, jak tak. :P