Czy był by ktoś chętny?
Byłby chętny, ale za daleko... :(
ja, tylko bym sie zwinął o 18 ;)
Cały tydzień jak narazie mam wolny, a akurat w Sobotę pracuje, a niech to psia kupka ;/
Chętnie bym przyjechał i Was poznał.
Jednak znowu jadę na Mazury do żony i dzieciaków.
może tak 14.08 ???
W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?
P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.
cóż, późno było :)
chodziło mi oczywiście o sobotę 18.08 :)
HugoBoss napisał:
W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?
P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.
A ja napisze DALEKO! Nie wszyscy są w Mazowsza...
No ja w sobotę będę wracał z Wyrzyska to w domu będę dopiero około 16.
Prezessso napisał:
HugoBoss napisał:
W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?
P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.A ja napisze DALEKO! Nie wszyscy są w Mazowsza...
Bo to jest spotkanie dla skuterowców z Mazowsza,a głownie z Warszawy i okolic. Chociaż jak komuś chce się jechać 150km to czemu nie :)
Kisiu,a Ty?
Nie ma chetnych zeby sie spotkac?
HugoBoss napisał:
Prezessso napisał:
HugoBoss napisał:
W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?
P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.A ja napisze DALEKO! Nie wszyscy są w Mazowsza...
Bo to jest spotkanie dla skuterowców z Mazowsza,a głownie z Warszawy i okolic. Chociaż jak komuś chce się jechać 150km to czemu nie :)
350;/ :)
i jak, bedzie ten grill czy nie?
Chyba nie :(
Tak czytam ten temat i wychodzi na to, że lepiej byłoby organizować spoty (nawet bez grilla) w centrum miasta.
Każdemu byłoby zdecydowanie bliżej :)
Ja od mojego miejsca zamieszkania mam tam jakieś 35km, co daje ze 40-45 minut w jedną stronę jazdy. Na miejscu 15-30 minut i dalej powrót... Mając dziecko ma się czas ograniczony, a naprawdę chętnie spotkałbym bym się z forumową "bracią" :)
Co powiecie na spot w centrum np. pod Pałacem Kultury albo w innym "centralnym" punkcie miasta?
Ja nie będę, bo mam 348 km, głównymi drogami xD
Jestem z Chojnic (woj. pomorskie)
Ogólnie odbywają się takie spotkania w innych miejscach niż okolice Warszawy??
klekocix,ale właśnie o to chodzi żeby wyrwać się z miasta na łono natury,posiedzieć i pogadać w jakimś fajnym miejscu. Dla mnie to żadna przyjemność umówić się w centrum miasta.
Ja jednak nie pracuję więc się piszę ;)
HugoBoss napisał:
Kisiu,a Ty?
Ja jadę do rodziców z żoną i córką. Nalegają już bardzo żebyśmy ich odwiedzili. Kurcze, chciałbym ale na piwo ledwo mnie stać... Żebym miał już wypłatę i czas to chętnie ale jestem teraz cholernie ograniczony...