Grill-spotkanie,sobota 11 sierpnia w Zalesiu Górnym

Czy był by ktoś chętny?

Byłby chętny, ale za daleko... :(

ja, tylko bym sie zwinął o 18 ;)

Cały tydzień jak narazie mam wolny, a akurat w Sobotę pracuje, a niech to psia kupka ;/

Chętnie bym przyjechał i Was poznał.
Jednak znowu jadę na Mazury do żony i dzieciaków.
może tak 14.08 ???

W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?

P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.

cóż, późno było :)
chodziło mi oczywiście o sobotę 18.08 :)

HugoBoss napisał:

W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?
P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.

A ja napisze DALEKO! Nie wszyscy są w Mazowsza...

No ja w sobotę będę wracał z Wyrzyska to w domu będę dopiero około 16.

Prezessso napisał:

HugoBoss napisał:
W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?
P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.

A ja napisze DALEKO! Nie wszyscy są w Mazowsza...

Bo to jest spotkanie dla skuterowców z Mazowsza,a głownie z Warszawy i okolic. Chociaż jak komuś chce się jechać 150km to czemu nie :)

Kisiu,a Ty?

Nie ma chetnych zeby sie spotkac?

HugoBoss napisał:

Prezessso napisał:

HugoBoss napisał:
W tygodniu to pracujemy,jedynie w weekend możemy. Nie ma więcej chętnych?
P.S. Tylko nie piszcie że znowu daleko,bo to tylko kawałeczek za Piasecznem,każdy spokojnie dojedzie.

A ja napisze DALEKO! Nie wszyscy są w Mazowsza...

Bo to jest spotkanie dla skuterowców z Mazowsza,a głownie z Warszawy i okolic. Chociaż jak komuś chce się jechać 150km to czemu nie :)

350;/ :)

i jak, bedzie ten grill czy nie?

Chyba nie :(

Tak czytam ten temat i wychodzi na to, że lepiej byłoby organizować spoty (nawet bez grilla) w centrum miasta.

Każdemu byłoby zdecydowanie bliżej :)

Ja od mojego miejsca zamieszkania mam tam jakieś 35km, co daje ze 40-45 minut w jedną stronę jazdy. Na miejscu 15-30 minut i dalej powrót... Mając dziecko ma się czas ograniczony, a naprawdę chętnie spotkałbym bym się z forumową "bracią" :)

Co powiecie na spot w centrum np. pod Pałacem Kultury albo w innym "centralnym" punkcie miasta?

Ja nie będę, bo mam 348 km, głównymi drogami xD
Jestem z Chojnic (woj. pomorskie)
Ogólnie odbywają się takie spotkania w innych miejscach niż okolice Warszawy??

klekocix,ale właśnie o to chodzi żeby wyrwać się z miasta na łono natury,posiedzieć i pogadać w jakimś fajnym miejscu. Dla mnie to żadna przyjemność umówić się w centrum miasta.

Ja jednak nie pracuję więc się piszę ;)

HugoBoss napisał:

Kisiu,a Ty?

Ja jadę do rodziców z żoną i córką. Nalegają już bardzo żebyśmy ich odwiedzili. Kurcze, chciałbym ale na piwo ledwo mnie stać... Żebym miał już wypłatę i czas to chętnie ale jestem teraz cholernie ograniczony...