A więc jak w temacie, rozglądam się za ofertami i mam dylemat pomiędzy obydwoma motorowerami.
Gilera:
http://roosterbike.otomoto.pl/gilera-gsm-50-rok-2000-supermoto-sm-tanio-M3476788.html
Senda:
http://roosterbike.otomoto.pl/derbi-senda-r-2002-rok-50-yasuni-tuning-M3476760.html
Która z tych dwóch posłuży mi dłużej i da mi większą radość z jazdy?
Oby dwa powinny posłużyć bardzo dobrze , ale nie jestem pewien co do tych egzemplarzy. Jesteśmy z tego samego województwa :-) Ja też rozglądam się za motorowerem i patrzyłem na Yamahy TZR od tego sprzedawcy i szczerze powiem - szału nie ma :-) . Wszystkie są w średnim stanie , posprowadzane i stare. Jest dużo podobnych sprzętów w tej cenie. A myślałeś nad nowym Rometem CRS 50 ?
Nie nie, romet to teraz bodajże tylko chińskie wnętrze z bardziej europejsko brzmiącą nazwą xD
Dużo osób na forum ma chińczyki i sobie je chwali ( ja też sobie swojego chwalę ). Ale jak nie chcesz chińczyka , to kup jakąś markową używkę , ale nie wiem czy te egzemplarze , do których podałeś linki będą bardziej trwałe od nowego Rometa :-) .Tu masz artykuł na temat CRS-a :
http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/1,124078,13432816,Andrzej_Dabrowski__Motorower_Romet_CRS_50_jezdzi_spiewajaco.html