gasnie

trochę przedawniona sprawa ale pytam bo bardzo mnie ciekawi co to bylo a caly czas zapominam o tym napisac ,kiedy mialem hinczyka ,mialem fajna przygode a mianowicie ,kiedys wyjatkowo zatankowalem na takim malym orlenie teraz go zamkneli (zregoly tankuje na lotosię bo do shella się zrazilem bo strasznie szybko paliwo mi się konczy a na lotosię jezdze i jezdze) i zakazdym razek kiedy jechalem skuterem jsakies 10-15min z pretkoscia szybsza niz 40km/h robil się glosny jak 3 moje skutery (wrazenie jak by ktos wjezdzal w dupe) imomentalnie spadal to 0km/h (wszystko to trwalo ok 5-10 sek) juz zmartwiony ze będzie trzeba inwestowac ,pojechalem jescze zatankowac zeby dojechac do mechanika ,zalalem tam shella czy lotosa nie pamietam ,jadac (po zatankowaniu) zauwazylem ze nic się nie dzieje ,pojezdzilem jescze przez 10 min wokol warsztatu i okazalo się ze wszystko good ,co to bylo źle paliwo czy jak

Ja zawsze tankuję na takiej niezbyt znanej stacji :confused: I już 2 razy miałem coś podobnego. Za pierwszym razem było tak: Jeżdżę a kumplami co chwila gaszę i zapalam. Za którymś razem z kolei włączam i przyspieszenie takie słabsze jakby i V-max coś koło 20 :shock: . Przejechałem jakieś 2 km i nagle wszedł na wysokie obroty i już wszystko OK. Za drugim razem (to już po odblokowaniu) testowałem V-max :slight_smile: Jadę, jadę, puszczam gaz przed zakrętem po zakręcie gazuu i znowu nie chce jechać - tym razem V-max był większy pewnie przez to że odblokowany i to było jakieś 35km/h :confused: Koledzy (wielcy znawcy niby :lol: ) mówili że może dysza się na chwilę przytkała i jak jechałem dalej to wreszcie jej przeszło :stuck_out_tongue: Czy to naprawdę była wina dyszy :?:

Nie ma to jak ruska, albo rozwodnione , zanieczyszczone , z mniejszą ilością oktanów , etyline 95 heh jeżeli prywaciaż ma swoją stacje to lepiej nie tankować bo nie wiadomo czy w ogóle gdzieś pojedziesz na takim ustrojstwie , pamiętam gdy robiłem eksperymenty z Audi A4 1.9 po prostu czuć było jego warczenie na te paliwo muł gaśnięcie problemy same, co tu mówić więcej wlac takie coś do skutera śmiećrć na miejscu. Radze tankować sprawdzone paliwo :slight_smile:

Mi na tym paliwie dobrze jeździ poza tymi dwoma przypadkami :confused: Następnym razem jak będę tankował to pojadę na jakąś lepszą… Może Statoil - jest jeszcze w miarę blisko :slight_smile: