Flaga/odblask na wysięgniku - szersze omijanie przez auta

Ostatnio jadąc samochodem, gość do roweru miał przyczepioną flagę polski na pręcie rzędu 10-15 cm. Powodowało to to, że trzeba było zachować większy odstęp przy wyprzedzaniu.
Od razu pomyślałem o tych wszystkich &*^%$^* co mnie wyprzedzają na centymetry jak jadę Torosinką.
Flagi nie chcę ale pamiętam, że kiedyś w rowerach stosowano odblask na takim pomarańczowym plastiku.
Można coś takiego przyczepić do skutera ?
No i czy to nie przesada ?

Wszystkie elementy w które doposażasz swój sprzęt nie mogą wystawać poza obrys pojazdu więc według prawa nie jest to dozwolone. Pozatym osobiście jeżdżę po lewej stronie pasa ruchu ( tam gdzie asfalt jest wyjeżdżony przez lewe koła samochodów )przez co wymuszam na wyprzedzających na całkowite zjechanie autem na lewy pas przez co nie przejeżdżają 10cm odemnie a jeśli wyprzedza mnie jakiś busik lub dostawczak to gdy już mnie wyprzedza i jest na wysokości mojego tylnego koła to zjeżdżam na środek prawego pasa przez co zyskuje bezpieczną odległość.

Tak też myślałem, że nie można.
Ja też jeżdżę bliżej lewej strony ale debile są wśród nas.
Ile razy zjeżdżałem do prawej, żeby właśnie grzecznie ustąpić miejsca to zamiast się odwdzięczyć i wyprzedzić mnie jak kulturalny człowiek to jeszcze się przybliżali.
Ale trudno, w takim razie - jeździć dalej i uważać na wszystko i wszystkich jak zawsze.
Dzięki :)

zamiast do pręta można przymocować do anteny samochodowej ja tak mam i jest dobrze