Witam. Jestem nowy na tym forum dlatego proszę o wyrozumiałość. Mam problem z cieknącym olejem spod skutera. A więc jadąć po lekkim śniegu na drodze zarzucił skuterem i uderzył prawą stroną w asfalt Ale nic poważnego się nie stało po czym to podniosłem i kopnąłem 3-4 razy aby go zapalić podczas kontynuowania jazdy wszystko było w porządku rozpedzał się dobrze i już spokojnie dojechałem do domu odstawiłem do garażu skuter i następnego dnia rano zachodze A tam na podłodze plama benzyny ponad 3 litry poszło się je*ać patrzyłem i gaźnik cały mokry wyczysciłem gaźnik i włożyłem odpalił chwilę pochodził i zgasiłem po 3 dniach przychodzę gaźnik jest mokry Ale paliwo jest całe i zauważyłem że gdzieś tak mniej więcej pod zbiornikiem na olej jest plama na podłodze sprawdzałem no nic nie widzę tylko pozostałej przewody tam się znajdujące są całe zawalone w oleju i błocie nie mogę zlokalizować skąd to leci przecierałem szmatą
w końcu ci cieknie benzyna czy olej? w czym ten gaźnik jest uwalony? olejem czy już mieszanką?
jeżeli gaźnik jest w oleju i to nawet powyżej doprowadzenia oleju to znaczy że cieknie wyżej. A wyżej jest zbiornik na olej i przewód z olejem do dozownika.
Teraz wyczysciłem znów gaźnik i już nie cieknie z niego benzyna więc z gaznikiem jest już ok tylko problem jest w tym że spod zbiornika na olej gdzieś leci całe przewody są uwalone w oleju i codziennie kilka kropel poleci i nie wiem skąd postaram się w najbliższym czasie wstawiać zdjęcie