Witam
szukam pomocy, mieszkam w UK, oddalem do mechanika skuter Elyseo 125 2002 rok, poniewaz kapal olej, wymienil uszczelke pod gaznikiem odebralem skuter ale po przejechaniu ok 500 metow zgasl i brak mozliwosci odpalenia, facio spawdzil ,iskre, kompresje i wszystko jest ok, rozrusznik kreci i tyle... dioda immo miga tak jak wczesniej ( mam niestety tylko jeden kluczyk), facio robi motory na codzien i powiedzial mi ze jeszcze sie z czyms takim nie spotkal, mechanicznie wszystko jest ok, ma dzwonic do peugeota dzowiedziec sie wiecej a ze swojej strony chcialem poszukac opini innych w Polsce, byc moze ktos bedzie mial jakis pomysl,
z gory dzieki
suchy