Elektryka - problemy ze światłami.

Siemanko
Dzisiaj kiedy wracałem ze szkoły zauwazylem ze jade bez jednej żarówki z przodu. Odrazu podjechałem do sklepu bo było po drodze i kupiłem nową. W domu wymieniłem zarowke swieciła było ok ale po chwili zauwazyłem 2 problemy. (skuter chinol)

Po 1 spalił mi sie bezpiecznik a nawet 2 bo wymienilem..
Po 2 jak "mrugałem" długimi swiatłami to swiecily gorzej niz normalnie.. A jak dałem długie to WSZYSTKIE swiatla gasly nawet z tyłu. nie wiecie oco chodzi? Narazie jezdze na samych krotkich bo sa ok ale z czasem w koncu dlugie tez sie przydadzą :/ Dodam ze ostatnie dnie jezdziłem po malych deszczach ale to żeby swiatła gasly to jakas masakra..
Prosze o pomoc

Prosze o pomoc

A żarówkę kupiłeś dokładnie taką samą?

tak, żarówki różnią sie jedynie minimalnie kolorem, dlatego nie wiem dlaczego tak sie dzieje..

Światła masz z akumulatora (na włączonym zapłonie na postoju możesz włączyć światła)? Czy z cewki statora?

Nie, na zaplonie nie moge zapalic swiatel (moge tylko "pomrugac" nimi" ale musi byc odpalony. Tylko nie rozumiem czemu jak daje długie to wszystkie gasną.. i te w liczniku i z tylu i z przodu ;c
Nie mam pojecia co robic, tyle dobrze ze krotkie chodzą