Witam. Posiadam realowskiego Toroska El Clasico który śmiga ze mną już 2k kilometrów i dalej sprawuje się świetnie. Jego v/max to ok. 70km/h. Chciałem się jednak dopytać jak wygląda sprawa z wymianą cylindra. Planowałem zakupić taki oto sprzęcik:
http://motor-x.pl/cylinder-kpl-125-ccm-cross-52-40-mm-4t,p.html
Teraz zastanawiam się, co trzeba dorzucić i jakie będą problemy, żeby powyższy cylek znalazł się na miejscu starej 50.
Dokładniej chciałbym wiedzieć:
-Czy oryginalne szpilki będą wystarczające pod względem długości?
-Czy wał korbowy wytrzyma obciążenie tego cylindra? Słyszałem że oryginalnie montowane są w tych silnikach wały, które są też montowane w 125, czy to prawda?
-Czy oryginalny łańcuch rozrządu będzie wystarczającej długości?