Jak w temacie. Dziwne stukanie w silniku. Identycznie jak na tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=kDYFvR9arGw Sprzeglo jest okej, pasek okej, glowica i tlok wymieniony (byl przytarty, bo bral olej - poszedl pierscien). Na tym zestawie zrobilem moze z 1 tys km. Co moze byc przyczyna ? Motorek jezdzi fajnie, nic sie z nim nie dzieje, ale klekocze. Zawory do poprawki ?
ja bym raczej stawiał na układ wał-łożyska-wariator.
Mikrofon przekłamuje wiec trudno ocenić co to za dźwięk tak na 100% ale z tego co słyszę to brzmi haj grzechoczące rolki w wariatorze. Tak się dzieje jak sie wario przycina na tulei (nie chodzi po niej płynie z lekkim ale stałym oporem), jak rolka stanie bokiem lub gdzieś ram jest luz
Tez myslalem o rolkach ze to moze one. Nie mam technicznej mozliwosci rozebrania wariatora (brak kluczy odpowiednich) podjade jutro na serwis zobaczymy co powie serwisant. Ostatnio jak był naprawiany po przytarciu, to serwisant mowil ze sprzeglo jest okej. A to bylo raptem 3 miesiace temu. No ale to chinol. Wszystkiego sie mozna po dziadostwie spodziewac. Najgorsze jest to ze to moj jedyny srodek dojazu do pracy na ten moment. Jestem w trakcie kursu na prawo jazdy.
sprzęgło to nie wariator
A do czego ci tam klucze odpowiednie? Do wariatora w skuterkach z tego co pamiętam, to idzie 17 nasadowa. A zblokować wariator żeby się nie obracał to możesz nawet śrubokrętem:)
Sprawa rozwiązana. Wariator, sprzęgło, wał do wymiany. Na wale luzy, puszcza olej, talerz wariatora + rolki wyjechane, sprzęgło wykrzywione. Części + koszty naprawy 600 zł. Niema jak tani chiński i porządny silnik. Temat do zamknięcia