Witam
Mam problem z moim skuterem.
Objawy:jak go zapale i chce startować to jak dam mu gazu to nie startuje tylko go dusi i gaśnie a potem jest jakby zalany i pali za 3 razem a normalnie na raz.
Proszę o pomoc!
Pewnie to przez zatkany gaźnik lub filtr powietrza-oczywiście to najprostsze rzeczy :) A zalewa go, bo nie dostaje powietrza z benzyną tyle ile powinien, tylko za mało powietrza :wink:
Ale jak dam gaz to z 1 minute się dusi aż zgaśnie
i wygląda to tak jak by nie mógł wystartować tak jak by koło było zablokowane
a jak stoi na stopkach to jest dobrze
Jeżeli dusi, to albo zasyfiony, albo jeszcze nie wyregulowany-są to najprostsze rzeczy i warto to zrobić 8)
ale jak jest na stopkach i daje gaz to normalnie jest i na wolnych obrotach gdy nie wprawia koła w ruch może 1 godzinę chodzić i nie zgaśnie tak jak na pełnym gazie ale na stopkach też ci nie zgaśnie
A mogło się coś z sprzęgłem zrobić?
Pamietaj, że w przypadku chińskich silników zimne jednostki tak sie zachowują do osiągnięcia temperatury rooboczej.XGromoX napisał:
Ale jak dam gaz to z 1 minute się dusi aż zgaśnie
i wygląda to tak jak by nie mógł wystartować tak jak by koło było zablokowane
a jak stoi na stopkach to jest dobrze
XGromoX napisał:
ale jak jest na stopkach i daje gaz to normalnie jest i na wolnych obrotach gdy nie wprawia koła w ruch może 1 godzinę chodzić i nie zgaśnie tak jak na pełnym gazie ale na stopkach też ci nie zgaśnie
A mogło się coś z sprzęgłem zrobić?
Pozatym jak stoi na nozkach to nic nei blokuje kola. Jak stoi na kolach i chcesz ruszyc to musi udzwignac caly ciezar.
Ja zaraz po zapaleniu zimnego silnika nie startuje bo po 1 nie wrozy to silnikowi nic dobrego.
po 2 skuter slabo startuje. Musial bym go wkrecac na wysokie obroty zanim ruszy.
Zaraz po rozruchu czuc ze skuter chce sobie popracowac chwilke zanim ruszy.
Mam to samo. Przejadę zimnym kilometr i jest ok. A jak świeżo po odpaleniu to ciężko.
Zresztą poczytaj sobie to:
http://www.skuterowo.com/forums/topic/dziwne-duszenie
Czy u Ciebie jest podobnie? Może coś Ci to pomoże...