Mam problem. Dałem do naprawy skuter, bo był zatarty(wina brata) wymienili mi części i teraz mam śmigać nim od nowa 500km 25/h. Ale moje pytanie brzmi następująco: Skuter mi kopci strasznie, robię mieszankę do baku ponieważ moja pompka od dozownika (tak twierdzi ziomus z salonu) jest uszkodzona i raz podaje olej a raz nie. Dlatego chciałem dać go znów do 'naprawy' i usunąć z niego wszystko związane z dozownikiem (pompkę, przewody i co tylko się da). Teraz chciałbym wiedzieć czy po 1 nie uszkodzi się silnik (bo łożyska nie będą dostawały oleju a jest w dotarciu i zostało jeszcze z 200 km do zrobienia), po 2 co trzeba usunąć (z tych części związanych z dozownikiem), po 3 jaką dawać mieszankę tzn. w jakich proporcjach? Proszę o konkretne odpowiedzi bez zbędnych komentarzy.
pompki się nie wyciąga tylko (choć też można - są ^zaślepki^ w to miejsce) tylko albo zapętla jej przewody olejowe albo zdejmuje napęd. Możesz też wymienić pompę oleju z napędem na taką mniej chińską - np z yamahy. Wtedy nie musisz bujać się z mieszanką co tankowanie tylko pilnować oleju w dozowniku - jest to stanowczo wygodniejsze. Mieszankę podaje się w zależności od tego co wymaga producent cylindra. Docelowo jest około 1:50 podczas eksploatacji i 1:33-1:40 na docieraniu
A to nie za dużo 1:50 ? (jeżeli dobrze rozumiem to na 1 litr 95 lac na 50 ml oleju) to nie będzie kopcił ?. Chyba zrobię tak jak twierdzisz z tymi zaślepkami. Wolę się pobawić z mieszanką niż jeździć niepewnie.
żle zrozumujesz ponieważ nie wiesz co znaczy PROPORCJA 1 litr (1000ml) benzyny na 50ml oleju to wg mojej matematyki wychodzi 1000:50=20 a wiec 1:20 a ty masz lać 1:50
Mam pytanie, zaraz zabieram się za odłączenie dozownika (tzn. chcę odłączyć ten jeden wężyk i na dole przy silniku zaślepić otwór) i nurtuje mnie jedno bo do dozownika doprowadzone są 3 kabelki (i coś w środek zbiornika oleju jest wsadzone) czy to też odłączyć ?