Wiem że to trochę głupie pytanie ale dopiero uczę się jezdzić jednośladem, czy gdy jadę ulicą i nie ma powodu do hamowania czy zwalniania (prosta droga itp) to mogę przez dłuższy czas dodawać jednostajnie gazu, tzn trzymać manetkę w pozycji dodawania gazu, czy po jakimś czasie nawet jeśli nie muszę zwalniać powinienem odpuścić gaz na chwilę ? Chodzi mi o to czy jeśli warunku pozwalają można dawać gaz jednostajnie czy nie. Mam na myśli normalny skuter jakich wiele, automat, 4t.
Sorry za głupie pytanie.
Pytanie tylko po co? Widziałeś, żeby ktoś samochodem też tak robił?
Tzn jak robił ? Odpuszczał gaz co pewien czas ?
Dokładnie. Jak mam pustą drogę i nie mam takiej potrzeby to po co mam ten gaz odpuszczać, zwalniać i od nowa się rozpędzać?
Ok czyli normalnie mnogę trzymać gaz przez dłuższy czas jesli nie chcę zwalniac, tak ?
widzę, że masz problem z przepisami drogowymi. poczytaj w necie różnego rodzaju kursy lub zapisz się na jakiś.
i nie, nie musisz zwalniać jeżeli sytuacja tego nie wymaga, czyt. warunki drogowe, korki, ograniczenia prędkościowe.
Nie chodzi o przepisy , tylko o to czy z punktu widzenia silnika i jego „zdrowia” mogę dowolnie długo trzymać gaz czy tez od czasu do czasu należy go odpuścić nawet gdy sytuacja nie wymaga.
możesz. po to je wymyślili żeby nimi jeździć.
Jak masz prostą drogę to rozpędzasz się do odpowiadającej Ci szybkości i tak jedziesz. Nie ma musu odpuszczania gazu żeby silnik “odpoczął” (chyba że manetkę trzymasz do oporu czego się nie zaleca). Inną sprawą jest rozpędzenie się do określonej i niedużej szybkości: ja rozpędzając się mam na obrotomierzu ok. 7000 żeby dochodząc do 50…55km/h w mieście odpuścić gaz i jadę te 50…55km/h ale obroty spadają do 5500 i sobie spokojnie pyrkam. Trzymając cały czas 7000 zapłacił bym pewnie dużo mandatów albo stracił prawko za przekroczenie setki w mieście
Chodziło mi po prostu o to czy generalnie można przez dłuższy czas trzymać manetkę przekręconą (czyli dodawać jednostajnie gazu), np na trasie, w sensie czy jest to ok dla silnika. Rozumiem już że tak.