Derbi Senda SM X-Race ; )

Kurde nic muszę czekać na rzeczoznawcę i wszystko się okaże.

JAk dadzą CI równowartość jednoślada to zabierają motoo !!! Wiem z własnego przypadku ...


to Ty weź wydech wyjmuj wsadzaj seryjny i inne części bardziej wartościowe zastąp serią jak masz ;p
w sumie po wypadku wiolałbym dostać równowartość moto i pozbyć się wraku bo można zawsze kupić inny sprzęt i zawsze jest potem porównanie który był lepszy itd ;p

ale to już nie będzie TA senda… ;[

o kurwa taki sprzęcik i jakaś babka musiała…
a zarąbiście był zrobiony

Weź ze sobą stare podarte ciuchy do ubezpieczalni itd… Powiedz że oczywiście głowa cię boli (ale to do lekarza), kręgosłup i takie tak… Ściemniaj do bólu za to ci słono zapłacą :wink:

Co do moto… Jeszcze bardziej rozbij - a jak… Zdjęć nikt nie robił więc jeszcze lekko poprawić możesz.

A tam pieprzę to. Zostawiam wszystko tak jak jest teraz. Zobaczę co z tego wszystkiego będzie.

No ale co do tych odarć i w ogóle to racja … zgłoś to wszystko - za odarcia Kowal dostał od cholery kasy przecież …
No ale po ch**u :confused: Zrobione już tak moto, tyle czekania, dłubania i w końcu ten wymarzony efekt i teraz mogą Ci go zabrać >_< W sumie to potem możesz nie sprzedać więc … nie wiadomo co lepsze :stuck_out_tongue_winking_eye:

wiktor24 napisał:

powiedz że tu Cię boli i jeszcze tu, a tu to ostro napie%*ala :smiley:


A z tego to mam rotfla :stuck_out_tongue:

RudY napisał:

Zrobione już tak moto, tyle czekania, dłubania i w końcu ten wymarzony efekt i teraz mogą Ci go zabrać >_<


widzę podobieństwo do sytuacji danielsona.
o a to też jakiś Daniel jest :P

No Daniele mają pecha :(.
Właśnie rozmawiałem z PZU i rzeczoznawca ma być w poniedziałek.

Połam błotnik, zbij lampę… Tylko na tym zarobisz (kupisz używane, a wypłacą Ci za nowe). Dostałeś w przódł Wiec go skasuj ^^

już tam nie podpuszczajcie go, lepiej nie kombinować…

też tak myślę

Dokładnie nie będę kombinował.

rozwali pół moto przyjdzie rzeczoznawca i powie że to nie miało prawa się rozwalić przy takim uderzeniu i pozamiatane ;p
jeszcze problemu narobi bo rozwali moto przyleci koleś powie że moto musiało koziołkować albo coś bo całe skasowane za czym idzie że kierowca musiał nieźle zapier…
jak sam lampe rozwali młotkiem na przykład to będzie widać. jedynie na stronie na której moto leżało możesz kilka razy moto jeszcze przewrócić xD

Wiesz co Ja już nic nie będę robił. Do wymiany prawdopodobnie są lagi a na pewno klamki, manetki, kierownica, nowe malowanie itp. Wszystko się okaże w poniedziałek jak przyjedzie rzeczoznawca.

Wypisz sobie na kartce co uszkodzone. Jak przyjedzie facet niech sam obejkrzy a pozniej pokazesz to co TY masz i ew mu dodasz. I ew mozesz powiedziec ze kaskiem walnąles w ziemieć przy glebie a ze kask po upadku jest do wymiany i ew niech Ci go doliczy

Tak jak powie żebym go pokazał?

A masz stary kask jakiś? Albo kolega który ma uszkodzony kask?

No jakiś tam mam trochę porysowany.

no a jak raz walniesz to jest do wymiany więc wiesz.