Witam posiadam motocykl z silnikiem od junak 901 jest to 110cc 4t 4biegi a więc zaczne od początku
1- Jechałem i nagle zobaczyłem iskre więc natychmiast zgasiłem silnik 2- Po zatrzymaniu z cylindra wydobywało się sporo białego dymu 3- Gdy przestało dymić odpalilem silnik ale zaczął znowu dymić więc go zgasiłem i prowadziłem moto około godziny potem już nie chciał odpalic
4- Na 2gi dzień odpalił za 1000 razem z kopki bo akumulator mam rozładowany i chodził normalnie po zgaszeniu nie odpala do dzisiaj.
I moje pytanie co sie stało? czy zatarłem silnik ? 1 osoba powiedziała mi że to może być przez uszkodzony napinacz łanucha rozrządu.
a gdzie zobaczyłeś iskrę jadąc? a możesz ten dym określić? gęsty biały dym który nie znika szybko - to olej. Oznacza że olej dostał się do cylindra. Ma kilka dróg (pierścienie, uszczelniacze zaworów). A czarny dym to za dużo paliwa. Wiec podstawa to jaki to dym i skąd się wydobywał.
Z cylindra nie mógł lecieć co najwyżej z głowicy[lub pomiędzy] Możliwości są 3 ; załatwiłeś uszczelkę pod głowicą,zjarałeś pierścionki,wykończyłeś uszczelniacze lub inny element głowicy (prowadnica zaworu,zawór, gniazdo)