Jestem zainteresowany kupnem tego Derbi. Czy warto go kupić?
http://allegro.pl/derbi-senda-r-70-full-tuning-rieju-am6-gilera-dt-i3329704864.html
Popraw link.
Oczywiście najważniejszych informacji jak rocznik, przebieg, który właściciel nie podano, bo po co. Najważniejsza jest lista "tjuningowych" rzeczy, które w tym modelu wymieniono.
Dowiedziałem się że rocznik 2000 a przebieg to 16 tyś ale nie dawno był robiony remont silnika i był wymieniony wał cylinder i łożyska.
to wychodzi na to, że ktoś robił 1200 km rocznie. :) no cóż, licznik pewnie kręcony.
Ale ładnie wygląda i widać że dbał. Troche kasy na części włożył.
Może ktoś jeszcze się wypowie kto zna się na enduro.
Malowanie boskie...
Nie wiadomo czy krajowy czy sprowadzony, ilu wlascicieli.
Czy ma prawo do rejestracji, ile kluczykow, jeśli masz niedaleko - przejedz się, dosiadz do i sprawdź czy wszystko proste, jesli tak - bierz.
Z samego zdjęcia nikt nic nie powie, poza tym, ze pomalowany jak na jarmark - ten brązowy jest odrażający
Była malowana rama i silnik. Jest zarejestrowana i nie wiem który to właściciel. Silnik podobno miał taki kolor ale został odmalowany.
Może malowana żeby maskować spawanie?? Nie wiadomo, ale z uzywanym sprzętem zawsze ryzyko jest. Jak masz blisko to jedź obejrzeć... Ja z zasady tuningowanego bym nie kupił bo nie wiem kto i co tam tak naprawdę zrobił, a jeszcze jeśli sprowadzony to już w ogóle ryzyko. Ale cóż, na 10 sprowadzonych moze trafić sie 1 bezwypadkowy.
Dla mnie najpewniejszy jest zawsze krajowy, od 1 wlasciciela, nie tuningowany, a tak nikt Ci nie zagwarantuje co kupujesz