Cześć. Posiadam Suzuki TS 50 LC.
Myślę o kupieniu końcówki wydechu Gianneli “Power” <hahaha>.
Musze kupić, bo seryjna to jakaś stara pusta rura na dodatek z 0,5cm nagaru (serio). Drugi argument to, że nie ma jak tam wsadzić waty wygłuszającej a wyje to nawet, nawet…
Wiem tylko tyle, że ta końcówka wydechu jest od TS 125 i mocowanie nie będzie pasować, ale to najmniejszy problem (spawarka w łapę i po kłopocie), tylko czy ta końcówka nie spowoduje jakiegoś zamulenia itp?
Pozdrawiam Wasz Norvid.
To jest tylko końcówka… bez nienaruszenia dyfuzora nic się nie stanie …
Adverion napisał:
bez nienaruszenia dyfuzora nic się nie stanie ...
Chyba bez naruszenia :P
No ale tak jak powiedział Adi (oprócz tego małego błędu) - jeśli wymienisz samą końcówkę to niczego oprócz dźwięku to nie zmieni ... Oczywiście jeśli sama końcówka będzie sprawna ;)
Ok dzięki. Tak wygląda ten wydech w środku. (Wiem, żałosny rysunek, ale chyba kapujecie ocb ;d. Dam real fotki w poniedziałek/wtorek, bo zamówiłem już go ;p)
A tak w ogóle to chyba opiszę tamten sprzęt, bo znów będzie, że zmyślam xD Tylko nie mam jak dać fotek z karteczką mojego nicku, bo moto śpi w innym garażu. Przejdę się jutro to dam fotki z kartką ;p.
To “coś” po bokach to wata, która jest otoczona siatką z dziurkami, przez środek idą spaliny a na zewnątrz ten “sznurek” to dym (koniec wydechu).
Pozdrawiam.
- Po wafla nam ten rysunek ? Wiemy jak wygląda końcówka wydechu o_O
2. Nie chcemy już żadnych kartek jeśli nie będziesz pier***ł głupot
3. Zmień nazwę tego tematu na taką aby było wiadomo o co chodzi patrząc na samą nazwę.