Witam,
Chciałem zapytać czy kupowanie używanego chinczyka z 2009 roku, z firmy której nigdy nie słyszałem ( Lifan) ma jakikolwiek sens? Czy jednak lepiej uzbroić się w cierpliwość i zbierać na coś lepszego?
dobre pytanie - ale to zależy od stanu i ceny?
Lifan to akurat bardzo znana firma i robiąca jedne z trwalszych silników i zespołów napędowych w chinach.
Jest do kupienia za 1700, może dałbym radę zejść minimalnie z ceny i wygląda na to że jest w dość dobrym stanie.
a ile możesz ew. dozbierać na ^lepszy^ ?
Szczerze mówiąc to niedużo bo dopiero w planach mam robić prawo jazdy a1, ponieważ w tym roku już było za późno. Na wszystko sobie muszę też zarobić sam bo rodzice nie popierają pomysłu żebym miał motocykl :d.
A rozglądam się za czymś teraz bo wiem, że po sezonie tanieje wszystko a przed sezonem znowu będzie drożej.
to bierz tego za 1700 jeżeli rama cała i prosta. reszte zrobisz za grosze
Chodzi o ten motor? https://www.olx.pl/oferta/oferuje-niezawodnego-lifana-125-9j-dzisiaj-taniej-CID5-IDhWbRb.html#98061fb85e