Witam
Zauważyłem ostatnio, kiedy podłączyłem sobie rozrusznik(bo wcześniej nie wiem czemu nawet go nie używałem) że nie daje rady kręcić moim Polini Sport 70cc.
Rozebrałem go, wyczyściłem, przysmarowałem i dalej to samo.
Pod prostownikiem też nic.
Czy jest zepsuty czy po prostu tak ma być ??
mi się wydaje ze zepsuty bo mi pali z rozrusznika
Aha, a może jeszcze jakieś inne opinie ??
rozrusznik kręci nawet przy cylindrach racing 70ccm więc masz po prostu walnięty rozrusznik.
Słyszałem chyba nawet na tym forum, że to zależy też od stanu wariatora więc zajżyj do przekładni.
a co ma wariator do kręcenia wałem przez rozrusznik? :roll:
prędzej sprzęgło rozrusznika to za wariatorem, ale wtedy rozrusznik by pracował a wał stał w miejscu…
No sam nie wiem. Po prostu usłyszałem to na tym forum, że wariator też ma coś do tego.
Przenosze jako iż temat chyba do serwisu już powinien iść
w przekładni ok wszystko, sprzęgło rozrusznika też ok. A czy może to być wina tego że akumulator(który oryginalnie był z tyłu w schowku) przeniosłem do przodu i dałem kabel o zbyt małej powieszchni przekroju poprzecznego? bo w sumie teraz przy kręceniu ma większy opór chybaż
i po czym sprawdźić czy ten rozrusznik serio nie działa jak powinien??
kruczex napisał:
kabel o zbyt małej powieszchni przekroju poprzecznego?
a nie możesz po prostu powiedzieć za cienki kabel ?? jak już to by się popaliły a skoro się nie popaliły to wszystko jest ok
rozkrec wszystko i przeczyść a zwłaszcza dużą zembatke rozrusznika oraz łożysko igiełkowe które tam siędzi, bendix wyczyść, i sprawdź miernikiem akumulator !! jak daje ci poniżej 9V to akumulator jest OFF
albo połamanę ząbki na wieńcu… najlepiej zmienić rozrusznik bo przewinąć to się raczej nie opłaci
No moze po prostu to aku. Kabelki nie maja nic do tego, predzej by się popalily.
A jak nie to musisz jechac wyszstko po kolei.Przynajmniej będziesz wiedizal czy masz wszystko sprawne
jak masz mozliwosc to wez rozrusznik od kumpla i sprawdź
tak weź ten rozrusznik wsadz drugi i sprawdź czy działa
i jak możliwość masz to weź inny akumulator. jeśli cci charczy przy odpalaniu to rozkręć dekiel od przekładni i zobacz na bendyks i wieniec czy ma wszystkie zęby :roll:
kojak666 napisał:
No moze po prostu to aku. Kabelki nie maja nic do tego, predzej by się popalily.
Oczywiście że mają. Rozrusznik o mocy P (nie pamiętam ile wynosi P w tych skuterach dlatego nie chcę pisać, kojarzy mi się że 300W ale nie jestem pewien) ciągnie nominalnie określony prąd I=P/12V, ten prąd przepływając przez określoną rezystancję przewodu R powoduje na nim spadek napięcia Ud=12V/R i wydzielenie mocy Ud*I. Moc zamiast wydzielić się w rozruszniku w postaci zagęszczenia pola magnetycznego wydziela się w przewodzie w postaci (nawet nieznacznego) zwiększenia temperatury tego przewodu.
Co do pytania - mi przy 80cc kręci słabiej ale spokojnie odpala.