Skróciłem dlatego, bo myślałem właśnie, że pasek na wario nie wchodzi na samą górę. Po skróceniu, poprawy w sumie nie było, a pasek wchodzi max na górę wariatora, jakiś 1 mm może trochę więcej zostaje.
A na oryginalnej tulei Malossi, która jest dłuższa od seryjnej, to już w ogóle nie chciał jeździć.
Tylko, że długość tulei nie ma nić do rzeczy, bo po niej przesuwa się tylko wariator. Ważne aby nie było podkładki dystansowej, a jeszcze lepiej stoczyć powierzchnie gdzie była podkładka.maxell napisał:
Skróciłem dlatego, bo myślałem właśnie, że pasek na wario nie wchodzi na samą górę. Po skróceniu, poprawy w sumie nie było, a pasek wchodzi max na górę wariatora, jakiś 1 mm może trochę więcej zostaje.
A na oryginalnej tulei Malossi, która jest dłuższa od seryjnej, to już w ogóle nie chciał jeździć.
Co do prędkości, to moja Agilka 4T na serii po zdjęciu blokad śmigała ponad 70km/h, więc coś masz nie tak. Ewentualnie pomyśl o zmianie przełożenia wtórnego na "długie".
Wiem, że masz rację co do tulei ale jak 'mówiłem' zasugerowałem się tym, że na dłuższej Malossi w ogóle nie chciał jeździć, potem założyłem troszkę krótszą seryjną i było lepiej, pomyślałem - wezmę trzecią jeszcze krótszą i...nie pomogło bardziej :)
Kurcze a może ta cała żółwia prędkość jest spowodowana wagą kierowcy? :)
Nie mam nikogo lżejszego, żeby go posadzić i kazać mu jechać z max prędkością :)
>
Kurcze a może ta cała żółwia prędkość jest spowodowana wagą kierowcy? :)
Nie mam nikogo lżejszego, żeby go posadzić i kazać mu jechać z max prędkością :)
A ile ważysz ? Nie wydaje mi się żeby to było problemem, bo np. mój skuter osiąga prawie taką samą prędkość maksymalną niezależnie czy jadę sam czy z synem (+22 kg). Jedyna różnica to taka, że z większym obciążeniem zajmuje to więcej czasu.
Z tą wagą, to żartowałem oczywiście bo w dwie osoby (z żoną czy córką) prędkość mam taką samą.
Ale odkryłem właśnie przedmuchy w układzie wydechowym, zamówiłem uszczelki, uszczelnimy silikonem i zobaczymy.