Podczas jazdy cos strzelilo skuter zgasl zjechalem na pobocze odpalil normalnie moc ta sama itd co moglo sie stac ??
Moglo to miec zwiazek ze chcialem sie upewnic ze mam zablokowany modul i z predkoscia 95kmh jechalem i czulem te lekkie przerywanie zaczelo byc troche z gorki moglo byc to przyczyna te odciecie zaplonu czy blokada obrotow czy jak to sie zwie ??
Moj skuter to Aprilia Leonardo 125
Nie przepalał paliwa do końca, to się nazbierało i dostało do cylindra. O ile nie ma wycieków oleju, nie kopci i kompresja dobra to raczej nie ma się czym przejmować.
tak z tym uspokajaniem to niekoniecznie.
Po pierwsze masz kwestie regulacji i tego że nie przepala całego paliwa a druga sprawa to jak płomień dostał sie do wydechu. Może wchodzić w grę nieszczelność zaworów, rozciągniety łańcuch rozrządu…itd
Nie jest to do końca normalne i zdrowe że paliwo detonuje w wydechu. Jak sie to zacznie powtarzać to w końcu coś nie wytrzyma- rozerwie wydech, oderwie kolektor od głowicy…itd
O to nie dobrze dodam ze wczesniej tez sprawdzalem w taki sposob czy ma blokade i nic takiego nie mialo miejsca czyli co do regulacji gaznik a z zaworami miales na mysli regulacje czy raczej ich wymiane ?
Ps tak ale to pisze dla 250 a dla 125 i 150 jest napisane completly screwing
Ponawiam pytanie bo bardzo chcial bym sie dowiedziec w zwiazku z tym co napisal wombat czyli co do regulacji gaznik a z zaworami miales na mysli regulacje czy raczej ich wymiane ?
ooo. moje niedopatrzenie. faktycznie w 125 i 150 w tym silniku zalecają wkręcać bagnet a w 250 “normalnie” tylko przykładać.
Co do zaworów - regulacja jest prostsza i tańsza. Dopiero jak sie po regulacji okaże że kompresji nie trzyma albo dalej dzieją sie cuda i puszcza płomień w wydech to sie trzeba brać za rozbieranie i weryfikacje elementów.
Wszystko zalezy czy to był incydent i to tylko kwestia regulacji mieszanki i luzów zaworowych czy oznaka poczatku końca czegoś i zacznie występowac coraz cześciej.
Cholera od kilku dni zauwazylem plamki oleju pod skuterem teraz wszystko wyczuscilem odpalilem zeby zobaczuc skad leci i okazalo sie ze wycieka spod bagnetu wyjalem bagnet patrze na gwint niby ok ale z jakiejs przyczyny wycieka co jest nie tak ??
może masz przedmuchy miedzy pierścieniami do skrzyni korbowej i ci ciśnienie wyciska olej spod bagnetu.
Przewietrzanie skrzyni korbowej (odme) masz drożną? bo to ona powinna niwelować takie zjawiska ew. powinno odmą rzygać olejem w dolot
I tak przy omazji czy ktos moglby mi powiedziec gdzie sie znajduje ta cholerna sruba spustu oleju to jest ta pierwsza czy ta druga glebiej blizej srodka ogladam te obrazki ale za cholere sie nie moge polapac
Czy moglby ktos potwierdzic ze to ta bardziej wystajaca sruba bo za ch**a nie moge jej odkrecic myslalem ze mi reka peknie nie wiem jak to jest przykrecone
Przyczyna wycieku oleju okazala sie banalna brak oringu na bagnecie nie wiedzialem ze tam musi byc jakis oring moje niedopatrzenie.
Ale czy ktos moglby mi napisac czy do spuszczania oleju jest sruba nr 1 jak mi sie wydaje czy nr 2