Siema! W niedziele jechałem sobie skuterem z kumplem i nagle coś jakby strzeliło<nie z tłumika>, jakby coś pękło i zgasł. Chciałem go jeszcze raz odpalić to nie odpalał i kopka strasznie lekko chodzi, wydaje mi się ze nie ma kompresji a zatem chyba pierścienie. Co wy o tym sadzicie? Co może być jeszcze powodem. Czy to może łożysko korbowodu, łożyska walu???
Drugie pytanie: Jaka średnicę ma pierścień Polini sport 70ccm 47x1.2mm czy nad wymiarowy 47,4x1.2mm.
Z góry dzięki za pomoc. :mrgreen:
SEVERYNNN napisał:
wydaje mi się ze nie ma kompresji a zatem chyba pierścienie
Rozkręć i zobacz :-P Bardzo możliwe że to pierścionki skoro kopka lekko chodzi ;-)
nic mi innego nie pozostaje, a czy wymiana pierścieni to jakieś trudne zadanie?
jeśli kiedykolwiek wyciągałeś cylinder to sobie poradzisz.
trzeba ściągnąć cały cylinder, ściągnąć stare i założyć nowe pierścienie, w sumie nie tak trudno.
Wymiana pierścieni to prościzna Odkręcasz wydech, świecę, głowicę, zsuwasz cyl z tłoka, zdejmujesz stare pierścienie, zakładasz nowe i reszta to samo tylko odwrotnie
No chyba że przeszkadzają Ci plastiki, to masz dodatkowe kilka minut zabawy
dzięki panowie! :mrgreen: a nie wiecie jaka średnice ma polini sportą
Oryginalny pierścień tłoka Polini do wszystkich cylindrów Polini Sport d.47mm i jako jeden z dwóch pierścieni do zestawów Polini For Race 70cc d.47mm (1szt.). Dostępny nominalny 47x1.2mm oraz nadwymiarowy 47,4x1.2mm
Prosze
na mieloch to wiem ze to jest napisane :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: