Witam od dłuższego czasu walcze z gaznikiem w Agilitce 4t 50cm. W momęcie kiedy dobrze ustawie na rozgrzanym silniku gaznik łącznie z obrotami i przepalaniem świecy, to znów kiedy odpalam na zimno wogóle ssanie nie podnosi mi obrotów i musze trzymać go na manetce gazu do czasu kiedy mi się troche rozgrzeje ,(samo ssanie "bimetal" działa bo sprawdzałem). Wszystkiego już próbowałem i nic. Przypadkowo natknołem się jeszcze na trzecią śróbke przy gazniku zaraz pod linką gazu czy może ktoś mi powiedzieć od czego ona jest? może ona służy do jakiegoś utawienia jeszcze? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0030d0964d30b814.html