Skuter to zumico quick 4T.
Chciałbym zrobić z niego jedynego w swoim rodzaju chinolka 4T 
Nie piszcie mi, żeby kupić markowca, biegówkę czy coś w tym rodzaju bo nie mam kasy a chciałbym się przy tym pobawić. Co myślicie o tym?
- Wzmocnienie ramy
- Lepsze hamulce
- Koła 12
+ Tuning mechaniczny, czyli wariator i te wszystkie sprawy.
Dało by rade ?
Dałoby, ale się nie opłaca, bo za tą kasę co włożysz to sobie kupisz tph, bws, stalera, neosa albo inny fajny skuterek.
PeZeT napisał:
Chciałbym zrobić z niego jedynego w swoim rodzaju chinolka 4T :D
PeZeT napisał:
- Wzmocnienie ramy
- Lepsze hamulce
- Koła 12
+ Tuning mechaniczny, czyli wariator i te wszystkie sprawy.
rzeczywiście jedny w swoim rodzaju.. takich jest 10 tys :D ,
nie pal się tak na ten tuning , o tak jak powiedział kowal , za te pieniądze które włożysz w tuning dostaniesz fajnego boostera , thp albo coś w tym stylu i będzie lepiej zapierdalał niż koliber po tuningu , i będzie ładniejszy , i 2T się łatwiej naprawia
same plusy ...
Tyle, że jest problem, że jest on nowy i ma dopiero 700 km a nikt nie chce go kupić. No chyba, że bym go puścił za 1000 zł to by się kupcy zgłosili a tak to lipa. Zanim zbiorę na nowe moto to ze 3 sezony a tak w tym bym robił częściowo, no nie wiem kurde. A neos jest taki taniż
Edit: właśnie widzę na allegro jakie spoko są neosy… xD 30 tysięcy + przebiegu, stary, za 3500 zł :d
taaa bo ty byś chciał żeby od razu się wszyscy rzucili na Twojego … trza czekać !
Ja czekałem 3miechy, a jedni się jeszcze teraz nie doczekali ;p
To nie zakładaj potem tu tematów “mój chinol nie jedzie” ani “Problem z zumico”.
Neos z takim przebiegiem pojeździ dłużej i lepiej niż ten zumico po tuningu, w końcu używka kosztuje tyle co nowy zumico więc coś w tym też jest.
Ja się z keeway co i tak lepsza firma od zumico przesiadłem na honde to zrobiłem już jakieś 700km i tylko leje wahe i jeżdżę zero problemów poza regulacją gaźnika, ale to sam sobie namieszałem. A keewa po tuningu był i nie wiadomo co jeszcze a i tak bym bezawaryjnie 700km nie zrobił bo by już dawno coś siadło. Ciągle uszczelki pod wydechem dymało, ostatnio pod głowicą wywaliło, ael już poszło na części nie naprawiałem.
Będziesz tylko żałował. Jak nie chcesz nic innego kupować to przynajmniej tego nie tuninguj, odblokujj i jeździj, seryjne chinole czasem mogą trochę wytrzymać, a te stuningowane to się tylko sypią.
PS Gilere stalker kupisz spokojnie do 3tyśzł z przebiegiem około10tyś i rocznikiem powyżej 2000
PeZeT, ja swojego chińczyka sprzedałem po 2 miesiącach ogłoszeń i to poniżej stawki, jaką chciałem… ale za to szybko nabyłem obecne moto Tylko trzeba na bieżąco śledzić ogłoszenia 
Dobra kit, odblokuje do końca tego seryjnie i przejeżdżę ze 2 sezony a w tym czasie kasy na pewno wpadnie. A to urodziny, a to gwiazdka itp I jeszcze stary ma mi dać kasę itp
Dobra dzięki, temat można zamknąć.