Posiadam kymco bet&win od 3 m-c 50cc 2 T ciecz sport wersja przebieg 3200 km
Jestem zadowolony nic się nie psuje .Odblokowany pali w zależności od stylu jazdy 4.5l- 7 l paliwa .Dla mnie jest to najładniejszy model tej firmy i bardzo komfortowy pod każdym wzlędem .Kosztował 6900 pln .
Pawelx40 napisał:
Odblokowany pali w zależności od stylu jazdy 4.5l- 7 l paliwa.
To ja już wole samochód od takiego skutera.
7l? To nierealne!
Pawelx40, to masz coś nie tak z tym skuterem, skoro jest w stanie spalać 7l.
Zarówno w Kymco ze sportowym tłumikiem, jak i w Derbi i Malaguti przy bardzo nieekonomicznej jeździe nigdy nie udało mi się spalić więcej niż 5,5 litra. Coś jest nie halo.
Jak się nie umie jeździć, to pali 100 na 100 .
2t trzeba umieć jeździć, korzystać z obrotów etc.
Jak ktoś ciągle pałuje na full manecie to pali tyle ile pali .
Jak skuter się już rozpędzi, to się stopniowo puszcza manetke, a skuter utrzymuje prędkość - wtedy pali rozsądne ilości paliwa.
Panowie a może autor tego postu nacisnął zamiast np. "5" "7" , też się zdarza xD
Fiat Panda 1250 Multi Jet, w trasie spali Ci 3,5 ON/100km, w cyklu mieszanym 4,5 litra ON ;)Kapuchon napisał:
Pawelx40 napisał:
Odblokowany pali w zależności od stylu jazdy 4.5l- 7 l paliwa.To ja już wole samochód od takiego skutera.
Rekord jaki pobiłem to 8 l na 100 km i nie jestem z tego dumny.
Zablokowany bet&win palił katologowo 3.5 l na 100 km .Po odblokowaniu pali minimum 4.2 l max 8 l gdy bym jechał na full manetka odkręcona .Średnio pali mi 4.8 l- 6l na 100 km w zależności od warunków drogowych i obciążenia skurera dwie osoby to w moim przypadku 180 kg musi uciągnąć .Jestem wielkim fanem bet&wina i nie zamienił bym się chyba nainny .
8l rany Boskie... Swoją Vitalką bym z taką ilością paliwa niemal 300 km przejechał
8L to by mojemu starczyło na troszkę ponad 400km O.o
ale Ty masz 4T ;)
jak to jest ze wskaźnikiem temperatury w B&W ?
mam wersję 150cc i podczas jazdy po mieście wskazówka odchyla się niewiele ponad minimum, tak ma być ?
Nie wiem jak w Kymco ale w Hondzie normalna temperatura pracy jest jak wskazówka wejdzie na górę kwadracika z literą C czyli ledwo się podniesie (http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/16/47/97/68/1647976853) i rzadko idzie wyżej. Możliwe że tak jest też w Kymco o czym nawet chyba wspominał Chafinch podejrzewając że wskaźnik nie działa. Wiec wszystko jest chyba ok.
no to u mnie podobnie , może coś zdziałam z tym
Witam udało mi się znacznie zredukować zużycie paliwa 5-7l na 100 km w kymco bet&win powodem takiego spalania była dysza gażnika dostarczona razem ze skuterem rozmiar 92 mm orginalny rozmiar w fabrycznym gażniku to 72mm .Przy odblokowywaniu skutera założono mi tą 92mm i to był błąd sądze że ta dysza jest dodawana gdy się zmienia na cylinder sport 70 cm .Na dyszy 72mm skuter nie wykazuje anomali w pracy silnika ( nie dusi się ) prędkość maksymalna się nie zmieniła i wynosi 75-85 km/h licznikowa faktyczna 10km miniej . Moc i przyspieszenie spadła o około 10%-15%
ale spalanie jest jak dla mnie cudowne po przejechaniu 200 km spalił 6.5 l co daje 3.25 l na 100 km 25% miasto 75% trasa jazda średnio spokojna z maksymalną prędkością 60 km licznikowe . Połowa trasy jazda 2 osoby maksymalne obciążenie skutera reszta 1 osoba około 120 kg tyle samoco waga skutera :) przez maleńką dysze spalił na darmo sporo paliwa mój skuter przebieg całkowity 3900 km w ciągu 3 m-c .Potrafił mi spalić 8lna 100 km a teraz 3.25 l szok coś wspaniałego .
To nie jest takie proste bo dotyczy konkretnego gaźnika ale w Twoim przypadku faktycznie dysza była spora. U mnie w Malaguti jest dysza 104 a w yamaha TZR50 zakładają 120 przy spalaniu 4L.
mnie 150cc pali dokładnie 3.25 , ni mniej ni więcej :)
z tą temperaturą to trzeba dobrać czujnik z przesuniętym oporem , ten oryginalny ma skopaną charakterystykę dlatego tak zaniża
póki co jestem zadowolony, ale siedziałem na dowtown 300 2011 i zachorowałem :D
Może i ja się wypowiem w tym temacie, mam kymco b&w i muszę powiedzieć tak, jest duży jak na skuter miejski, lecz na turystyka jest za mały, nóg nie rozprostujesz. Mi aktualnie pali około 3.5l/100km przy normalnej jeździe. Rozpędza mi się to do 72 km/h, możecie mi powiedzieć czego to jest przyczyna? Rolki nie wiem jakie mam, wiem że mam jakiś sportowy wariator i odblokowaną jednostkę ściągnięte blokady z tłumika(najprawdopodobniej) jak z górki rozpędzę się do tych 80 to wyje niesamowicie (tak jakby to było jego maksimum i lepiej tak długo nie jechać, przynajmniej takie są moje odczucia) da coś to że zmienię rolki na fabryczne? Zawieszenie w miarę dobre jeździłem po terenie nie zurbanizowanym polnymi ścieżkami po piasku, żwirze, muldy dziury, co prawda z 20 km/h na liczniku ale nie było źle. Ma przejechane coś koło 11tys kupiłem używkę jak miał 9 tys jeździł na jakimś tłumiku sportowym made in china który urwał mi się po niefortunnym przejechaniu kilku większych dziur, raz przy deszczu nagle tracił moc i nie było to spowodowane wariatorem, myślę że była to wina świecy a tak to nie miałem z nim najmniejszego problemy przez ten okres.