Siema
Dzisiaj oglądałem Aprilie Sr i okazało się że ona ma silnik morini 
I tu pytanie: czy one (silniki morini) są aż takie tragiczne?? No bo mógłbym kupić taką Apkę
Morini to nie zbyt dobry silnik na pewno gorszy od minarelli czy p/g ja osobiście bym takiej nie kupił 
chyba ze kupisz z morini a kupisz minarelli i sprzedasz morini wtedy to tak 
najlepiej kupywac skutery na minarelli i P/G silniku
No ale nadaje się to chociaż do jazdy??
Czyli coś jak chinol, nie?
Jeszcze coś; możecie mi podać w jakich przedziałach lat były montowane silniki w SR’kach?
lepszy od chinola odblokowany 85-90 moze pocisnac ale slabo podatny na tuning i na wtryski paliwa
pns napisał:
na wtryski paliwa
ale są one na gaźnikach i w LC, to chyba nie najgorzej
Nie są złe powiem Ci, kumpel nabył taką apkę i jest zadowolony. Nie psuje się i w serii na koło mu idzie łatwiej. Jak niedużo za nią chce, to czemu nie?
No koleś chce za nią 1,5 tyś. (zejdzie z 200-300 zł) - jest w opłakanym stanie wszystkie plastiki porysane i połamane paraktycznie ,ogółem do małowania i klejenia.
I jeszcze jedno, najgorsze: poprzedni właściciel to jakiś idiota :roll: tak jeździł że wydech urwał od cyla i całe mocowanie wydechu - cyl najlepiej do wymiany i wydech
Myślę że w 3000 PLN bym się zmieścił a wy jak myślicie?
zalezy jaki cyl i wydech jak jakieś sporty to się w 3000 nie zamkniesz
nie no cyl nowy seria a do wydechu się dołoży na jakiegoś lasera ,ale to ze swoich $$$ 
Szczerze mówiąc szkoda taki brać, bo to zaczyna robić się wkurzające po 10 naprawach. Czasem jest wielki problem z wymianą małej uszczelki. Z własnego doświadczenia mówię- nie bierz coś z myślą, że kupisz taniej zrobisz i dobrze wyjdziesz, lepiej od razu zapłacić i mieć spokój niż kupić za mniejszą kasę a resztę wsadzić w naprawy.
Podly masz rację, ale jest też inny aspekt kupowania czegoś uszkodzonego lub zniszczonego.
Przytoczę tu przykład siebie.
Kupiłem xr6 w opłakanym stanie bo wiedziałem, że i tak będę go tuningował.
Dałem za niego połowe ceny motora w dobrym stanie, włożyłem w niego tyle, że wyszło tyle co moto w dobrym stanie, ale jaki byś wybrał ? Mój czy oryginalny ?
Odpowiedź raczej jest jasna.
Bo gdy kupisz w ok stanie i chcesz małować itp to i tak musisz częśc rzeczy wywalić albo sprzedać za psię pieniądze, a wkładasz tyle samo prawie co do zajechanego moto.
Zależy kto co ma zamiar robić ze swoim nabytkiem 
No ta Aprilia też jest w opłakanym stanie (optycznym)
Mi zależy bardziej na mechanice niż na optyce więc może by się ją wzięło i zrobiło
Tu masz rację Kruczek.
Ja kupiłem apkę za 3300zł. to raczej tanio jak na 2006 rok. W sumie chodziło o kupno nowego plastiku i rejestrację… Teraz wyszło z tą przekładnią, i elektryka nie działa, jak mi powiedzą że chcą więcej jak stówę za jej naprawę to oddaję. Można kupić coś np zatartego jeśli ma się kasę i plan na zmianę na 70 (szybką zmianę zaraz po kupnie).
Wydaję mi się że on chce zrobić tą apkę dla siebie, tak żeby jakoś wyglądała a nie to że np robi custom i będzie przerabiał plastiki tylko po prostu wykłada kasę żeby było tak jak wyglądało wcześniej.
PodLy napisał:
Wydaję mi się że on chce zrobić tą apkę dla siebie, tak żeby jakoś wyglądała a nie to że np robi custom i będzie przerabiał plastiki tylko po prostu wykłada kasę żeby było tak jak wyglądało wcześniej.
Tak, tak właśnie o to mi chodzi ;-) . W customa nie będę się bawił..
No to kup napraw i się ciesz. zamykam bo się spam robi.