Ciężki idiota na skuterze

Rozmowa z tobą nie ma sensu, bo jak tu rozmawiać z kimś kto nie rozumie takiej fundamentalnej, podstawowej rzeczy.
Zaraz dojdziemy do tego że trzeba ci tłumaczyć że nie sra się na chodniku w centrum miasta czy nie leje się do zlewu.

Panowie, spokojnie nie ma powodu używać tak drastycznych metafor. Suawek się wkurzył, bo kilka razy widział tego samego gościa łamiącego przepisy. Przeciętny człowiek, który stara się jeździć jak najbezpieczniej stając się świadkiem takiej akcji (zwłaszcza tej na pierwszym filmie na skrzyżowaniu #2) jest niemal z automatu wku..iony i to jest naturalne.

Stiopa wyjaśnił, że nie broni tego gościa, ale robimy trochę z igły widły jadąc po nim przez 2 strony. I też ma do tego prawo, pewnie także trochę racji, bo każdy widział nie raz podobne rajdy pod światłami.

Wniosek z tego taki: wszyscy mają rację, więc nie ma sensu się kłócić. Więcej opanowania, a i na drogach zrobi się bezpieczniej :)

Po przeczytaniu prawie wszystkich postów zastanawia mnie po co się wypowiadać na ten temat tyle razy.Jeżeli człowiek jeździ sobie na czerwonym niech sobie jeździ ale to do czasu kiedy nie zauważy czegoś co w niego w jedzie.Jeżeli autora posta tak to razi niech idzie z filmikiem na policje i po sprawie.Skończcie się kłócić czy tak wolny czy nie.