Cichy , wygodny i oszczędny skuter 4T automat .

Komplet kloszy można dostać np. tutaj: http://kymcosklep.pl/search/?fraza=kymco+agility+city&submit=+Szukaj+&s=1

Kanapa to nie jest raczej krytyczny element wyposażenia i można na nią poczekać te 2 tygodnie, ale pewnie i tak jest droga, więc lepiej oddać do tapicera lub szukać na allegro. Tak samo jak owiewek - plastiki można ponadto dosyć szybko naprawiać. Wpisz w google np. " cena za spawanie plastiku". Wątpię by taka naprawa + malowanie wyszła drożej niż nowa owiewka. Nie łam się, zawsze znajdzie się jakieś wyjście :-)

Wszystko fajnie i na dzień dzisiejszy.
Dostałem info że ten model nie jest już z jakiegoś powodu produkowany.
A skoro już dzisiaj trzeba jakąś część sprowadzać z Tajwanu to co będzie za x lat ?
I dalej wszystko fajnie , ale co z tego jak u nas sezon trwa kilka miesięcy i większość z tego trzeba będzie czekać ?

Jakie dokładnie części masz mieć wymienione na gwarancji ?

Na chwilę obecną stwierdzono jedynie krzywą ośkę - tą do której jest dokręcone tylne koło. I jest już zamówiona - z Tajwanu.
Po rozmowie z mechanikiem wiem że nie wymienią mi dzwona bo takie bicie jest w normie.
Chociaż na filmikach na YoUtube takiego bicia nie widzę
Krzywego przeciwtalerza ani wycia przekładni też nie stwierdzono .
Jeszcze kwestia co tłucze z tyłu na dziurach .

muda44 napisał:

Wszystko fajnie i na dzień dzisiejszy.
Dostałem info że ten model nie jest już z jakiegoś powodu produkowany.
A skoro już dzisiaj trzeba jakąś część sprowadzać z Tajwanu to co będzie za x lat ?
I dalej wszystko fajnie , ale co z tego jak u nas sezon trwa kilka miesięcy i większość z tego trzeba będzie czekać ?

Nie trzeba być orłem, aby domyślić się dlaczego Agility City nie jest już produkowany.. Słabo się sprzedawał.

We Francji i we Wloszech ten model jest bardzo popularny. Szkoda, że kolega trafił na wadliwy egzemplarz. To chyba pierwszy taki przypadek. Współczuję bo pieniądze wydane, środek sezonu a nie może cieszyć się jazdą.

Skuter mam od wczoraj w domu .
Poczekam na ośkę i zdecyduję czy oddać skuter do serwisu czy sam ją wymienić tracąc gwarancję .
A tymczasem chociaż skorzystam bo kto wie ile będzie trwała przesyłka.

Dobra decyzja, szkoda żeby skuter stał i kurzył się w serwisie.

Ośka przyszła . Wymieniłem i chociaż z hamowaniem jest OK.
Jak ktoś potrzebuje to sprzedam z niego cylinder z tłokiem itd - komplet.
Oraz wariator.
Wszystko po znikomym przebiegu !

Minęło trochę czasu ...
Oryginalny cylinder 50CC nie nadaje się do napędu tak dużego skutera.
Jest za słaby a jazda w dwie osoby to męczarnia
72CC który zamontowałem to minimum do jazdy w dwie osoby a samemu nawet nieźle się zbiera .
Na prostej bez wiatru buja się do około 75km/h
Przez to ze jest duży jest bardzo stabilny i komfortowy zarówno na prostej drodze jak i na dziurawych czy polnych drogach.
Po zimie w wilgotnym garażu rdza pojawiła się jedynie powierzchownie tam gdzie farba była zdarta od buta. Czyli obydwie stopki i kopka .
Po przejechaniu 1300km na kiepskich drogach na dużych dziurach jedynie słychać niegłośne klekotanie gdzieś w liczniku .
Reszta - cisza.