Jeżeli ktoś myśli o montażu chłodnicy oleju w swojej "pionowej" 125tce, to poniżej opisałem jak się za to zabrać. Ten sam sposób montażu może zostać zastosowany w Rometach, Junakach, Zippach i innych motocyklach i quadach z silnikami 157FMI, 156FMI, 162FMI, 162FML, 162FMM itd.
niezle ale czy odcinajac jak piszesz doplyw oleju na oski dzwigni zaworow nie spowodujesz przytarcia ich ? zastanawiales sie nad tym?czy samo kapanie na klawiature da odpowiednie smarowanie no chyba ze tak sa skonstruowane oski ze maja otwory na zewnatrz i to starcza ale obawiam sie o taki sposob smarowania zebys nie dojechal z czasem tyuch dzwigni(przytarl)na osiach
Dopływ oleju jest, płynie tam olej nie bezpośrednio kanałem, ale przez chłodnicę. Właśnie o to chodzi.
Olej nie dopływa do pokrywy zaworów, tylko pokrywa zaworów jest "odcięta" od oryginalnego źródła. Olej doprowadzony jest tam inną drogą - właśnie przez chłodnicę
Chłodnica działa, jest odizolowana termicznie od silnika i tylko olej jest medium, które może ją nagrzać. Przy temp. ok 10'C na zewnątrz, olej chłodzi się już w rurce miedzianej. Zobaczę jak będzie przy wyższych temeperaturach i jeździe dluższej niż 40min.
Ale co w przypadku chlodniejszych dni gdzie chlodnica moze spowodowac nadmierne odprowadzanie ciepla i nie dogrzanie silnika dobrym rozwiazaniem bylo by cos na przykladzie termostatu samochodowego albo chociaz zawor pozwalajacy na zamykanie obiegu chlodnicy na chlodniejsze dni tylko wlasnie czy po zamontowaniu chlodnicy mozna zamknac obieg i silnik bedzie smarowany czy wcale ....
nie mozesz zamknąć obiegu przez chłodnicę bo nie będzie smarowania,musial byś zastosować drugi obieg[dodatkowy] który zamyka obieg przez chłodnicę a otwiera bezpośredni.