Witam. Nie znalazłem podobnych problemów na forum więc chciałem założyc nowy. Mam taki problem ze skuterem chińskim tak jak w temacie. Strzela przy odpalaniu z rozrusznika. Jak odpali jest wszystko wporządku. Wydaje mi się że to bendiks. Myslałem ze to prosta sprawa wymienić go i po kłopocie. Jednak jest on od strony magneta. I żeby go zdemontować trzeba zdjac tak jakby pierwszy karter czyli to osłonę bendiksa. Maja one jednak wspólne śruby, tzn. pierwszy karter dociska środkowy i tak jest skręcane w calosć. I moje pytanie brzmi, czy odkręcając ten pierwszy karter od strony magneta muszę rozkręcać silnik dalej bo np. uszczelka miedzy dwoma ostatnimi karterami bedzie zużyta i moze potem po złożeniu wyciekać olej? Co prawda ten drugi karter trzyma się jeszcze na dwóch śrubach, ale boje sie ze po złożeniu wszystkiego do kupy okaze sie ze wyciek jednak jest i znow rozbiórka. Wiecie panowie o co mi chodzi. Czy możliwa jest w tym silniku wymiana bendiksa bez konieczności demontażu głowicy, cylindra, rozpinania rozrządu itd. Po prostu calego silnika. Boję sie to rozebrać tylko dlatego że może potem pojawic sie wyciek. Z góry wszystkim dziękuję za odpowiedzi i pomoc. Wszystkie porady przeczytam i zastosuje się do nich napiszcie mi tylko co o tym sadzicie. Czy warto to rozebrać czy dać sobie spokuj. No i jak to bedzie wyglądało z tym ewentualnym wyciekiem. Chcę sie po prostu upewnic. Dziękuję panowie.