Witam.:)
Chciałbym się dowiedzieć , który z jednośladów jest godny polecenia :).
Tzn ( Aprilia Rs 50 , Yamaha Tzr 50 czy Ferro 901)
Sprawa wygląda następująco:
Mam do wydania Ok 3500 zł i zastanawiam się czy zakupić ferro 901 nowe z salonu czy zaryzykować i kupić używany Motorek :).Tylko jak wiadomo z
używkami jest jak na loterii może się trafić trefny motorek :(.
Dlatego proszę o napisanie Marki Motoru i kilku powodów dla czego :)
Z góry ( DZIĘKUJE !! ) I POZDRAWIAM
Ja napiszę tak... Jeździłem nową Bassą z Tesco przez rok i jedynie przepaliła mi się raz żarówka.
Miesiąc temu kupiłem Yamahę DT, w której raz już wymieniałem linkę sprzęgła (urwana) oraz teraz się okazało, że ma wadliwą całą skrzynię biegów, która, na dodatek, ma podzespoły z Chin, a nie oryginalne.
Teraz mam zamiar ją naprawić i sprzedać, a za otrzymane pieniądze kupić rocznego Routera WS 50.
Lepiej znajdź kogoś kto może Ci pomóc przy kupnie (ale kogoś kto zna się tak naprawdę, naprawdę) a potem kup coś co będzie Ci odpowiadać najbardziej. Kupisz używany ale dobry sprzęt i będziesz mógł spokojnie sobie podróżować.
A ja powiem tak, używany to loteria, masz rację, ale nowy chińczyk to też loteria, tyle, że na nowy masz gwarancję.
Ja bym brał nowy.